Pierwszy masowy wysyp blaszkowych. Piaszczyste nieużytki z rzadka porośnięte sosenkami, wśród nich gęste mchy a w nich maluchy, średnio do 1cm średnicy.
Rosły raczej bezpośrednio na ziemi.
Może niemowlaki Psilocybe montana-łysiczka czarnobrązowa (górska)
Bardzo podobne, ale P. montana ma więcej brązu w skórce kapelusza... Ponadto ten grzybek wybiera bardziej miejsca piaszczyste z niewielką ilością trawy i mchu i dość dobrze nasłonecznione. Takie spotykam u siebie, ale nie będę kruszył kopii... możesz mieć rację
Marku, jak zapewne zauważyłeś, moje zdjęcia są nieco przeżółcone.
Siedlisko pasuje do Twego opisu jak najbardziej:-)
To może być on... pisałeś o gęstych mchach. To mnie trochę zmyliło...
Faktycznie wyraziłem się niezbyt precyzyjnie. Miejsce porośnięte różnymi mchami i do tego dość gęsto. Przedstawiłem je w wątku:
Grzybki jednak wybrały miejsca gdzie były one dość niskie i rzadsze.
Wśród nich było kilka starszych i podsuszonych. Ich kapelusze zdecydowanie były jaśniejsze (patrz pierwsze zdjęcie). Czy ten gatunek tak się zachowuje w przedstawionej sytuacji?
Zapomniałem wspomnieć. Dziś w nocy,- przymrozek a po nim intensywne słońce.
Po przejrzeniu materiału doszedłem do wniosku że, niestety bedę musiał udać się na miejsce jeszcze raz, jak grzybki nieco podrosną.
Chociaż w Atlasie Marka pisze o blaszkach "przyrośnięte do krótko zbiegających." to jednak wydaje mi sie nieco podejrzane aby w jednym stanowisku wystąpiły aż tak duże rozbieżności.
Spójrzcie na sposób przyrośnięcia blaszek na owocniku przedstawionym na zdjęciu drugim i ostatnim???
Wszystkie fotografowane owocniki rosły w grupie na powierzchni mniejszej niż 1 m. kw. w tej samej kępie mchu. Czy rzeczywiście takie zróżnicowanie w przypadku tego gatunku, to normalne?
Podeślij proszę dane do etykiety.
Błazeju nie bardzo rozumiem?
O ile sobie dobrze przypominam to wysłałem dwa opakowania.
Oddzielnie grzybki z tego wątku i oddzielnie z wątku bliźniaczego:
Czy Twoja odpowiedź oznacza, że w kopercie z tego wątku były dwa gatunki czy też jeden?
Bo rozumiem, że w drugiej były tylko Psilocybe micropora.
Druga przesyłka już opisana, bo poszło zgłoszenie, podaję więc dane stanowiska grzybów z tego wątku:
Lokalizacja:
- 300-400 metrów na południe od miejscowości Ogrodniczki.
- woj. podlaskie
- gm. Supraśl
Siedlisko:
z rzadka porośnięte sosenkami nieużytki rolne.
Oczywiście rosły na ziemi i nieco dziwi mnie fakt, że to coś z rodzaju szyszkówek, ale mogły być szyszki zagrzebane w ziemi, szczególnie jeśli chodzi o owocniki przedstawione na dwóch pierwszych fotkach.
Dawno to było, ale tak na 99% to rosły w dwóch miejscach, oddalonych od siebie o około 10-15 metrów i ta paczka zawierała prawdopodobnie owocniki właśnie z tych dwóch miejsc. Uznałem je za te same chociaż blaszki budziły moje wątpliwości. U jednych przyrośnięte a u drugich znacznie zbiegające.
Pierwsza grupka była nieliczna (2-3 owocniki) druga natomiast, coś około kilkudziesięciu grzybków "porozrzucanych luźno" w mchu.
Chodziło mi tylko o te z tego wątku - były wymieszane 2 gatunki. Szyszkówki tylko 1 sztuka.
Tak, w drugiej tylko P. micropora.