bio-forum.pl

Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

bez logowania - można przeglądać
#7

od sty.2007
#0

1. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

Na tej samej gałązce, co w wątku [bf#149364] rośnie kremowobeżowa "farba".

beżowawa farba

Czy może jest to taki sam gatunek, co w wątku [bf#146044]?

Przyznam, że określenie koloru tej "farby" jest trochę kłopotliwe, nie jestem teraz pewna, czy zdjęcie oddaje jej faktyczny kolor. Opisując kolor znaleziska na miejscu (nagranie z użyciem dyktafonu) nazwałam ten kolor kremowobeżowym, pewnie przydałaby się jakaś skala barw do określenia tego koloru.

od maj.2002
#0

2. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

To upewniłem się co do oznaczenia z wątku [bf#149364]:-)

"Kremowobeżowa farba" to Vuilleminia comedens - gatunek związany z martwymi, opadłymi gałęziami liścistymi, głównie Quercus, które - jak widać na zdjęciu - odkorowuje.

Na gałęziach Alnus możesz trafić na Vuilleminia alni, a jak będziesz miała szczęście to na gałązkach Corylus znajdziesz Vuilleminia coryli (w ostanim przypadku konieczne jest potwierdzenie mikroskopem).

od sty.2007
#0

3. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

Dziękuję!!!

Spotykam "u siebie" zarówno olsze, jak i leszczyny, to może, jeśli szczęście mi dopisze, ich gałązki z odpowiednimi Vuilleminia też napotkam:-)))

Tylko dla mnie największy kłopot stanowi JAK odróżnić od jakiego gatunku, ba, choćby rodzaju drzewa/krzewu pochodzi dana gałązka: (

od maj.2002
#0

4. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

Rzeczywiście często nie jest to łatwe i czasmi trzeba uciekać się do tak wyszulanych metod jak mikroskopowa analiza drewna:-) Ale i bez tego są szanse na rozpoznanie ponieważ:

- najczęściej gałązki spadają i leżą pod drzewem, z którego spadły

- jeśli mają chociaż fragment kory to można go porównać z korą gałązek z drzew w pobliżu

- pobraną gałazkę, jeśli nie została rozpoznana na miejscu można pokazać zaprzyjaźnionemu leśnikowi, w większości przypadków rozpozna, tym łatwiej jeśli będzie miał informacje o drzewach jakie rosły w miejscu znalezienia

- ostatecznie zadowalamy się stwierdzeniem czy iglasta czy liściasta:-)

od sty.2007
#0

5. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.

Rozpoznawanie grzybków, rozpoznawanie drzew (np. zimą tylko po korze) i gałązek (leżących luzem na ściółce) - sporo zadań dla raczkującego grzybofisia, ale skoro już się weszło do tego lasu pełnego grzybów i drzew, to trzeba temu sprostać... kiedyś...:-)))

od paź.2007
#0

6. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.
25.lut.08 04:33
Paula Probucka "Mykola"

Mam przerwę w pracy (tak, wiem, pracuję w dziwnych godzinach), a więc skomentuję: Basiu, kolory są jak najbardziej ok - na pierwszy rzut oka, bez czytania, rozpoznałam woskowego towarzysza "mojej" Peniophora quercina z wątku [bf#152003]

Na okorowanych fragmentach gałęzi wygląda to właśnie tak, jak na Twoich zdjęciach, czyli woskowata (mi się wydaje troszkę z odcieniem zielonkawoniebieskim, takim niezdrowym) farba powlekająca drewno.

Na nieokorowanych - Peniophora quercina.

(wypowiedź edytowana przez mykola 25. lutego. 2008)

od paź.2007
#0

7. Kremowobeżowa "farba" na gałązce.
25.lut.08 04:46
Paula Probucka "Mykola"

Do niezwykle trafnych porad Darka dorzucę kilka własnych (ostatnio sporo praktykowałam, też sama do wszystkiego dochodziłam)

- jeśli znajdujesz konary, gałęzie świeżo obłamane po ostrej wichurze, zwiększ zasięg poszukiwań, bo nawet duże i z pozoru ciężkie potrafią w takich warunkach przelecieć dobre kilkadziesiąt metrów (to przypadek moich brzozowych Exidia). O mniejszych nie wspomnę, dwa średniej wielkości "gałęziowe" eksykaty właśnie zwiało mi z balkonu i szukaj wiatru w polu.

- nawet zupełnie martwe gałęzie miewają zasuszone pączki, a często one wystarczą, żeby bez wątpliwości oznaczyć gatunek gospodarza.

- bardzo omszonym i oporostowionym gałązkom, które jednak zachowały całą korę, można delikatnie oczyścić kawałek zwilżoną gazą - efekty bywają zaskakujące:-)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji