Dłoniastodzielny liść na długim ogonku - to jaki gatunek?

Pod piękną i dorodną Populus sp. (czy P. alba, czy inna, to się okaże, najpóźniej na wiosnę...) (wszystkie szczegóły [bf#138257]) znalazło przytulisko kilka różnych krzewów i... drzew oraz grzyby (tenże właśnie w/w łuskwiak nastroszony), które wyrastają wręcz spod samego pnia topoli.

I żarnowiec miotlasty Cytisus scoparius trzmielina Euonymus (p. niżej posty Piotra Chachuły i Krzysztofa Rzeszewskiego):

to powinno być w pionie:

i bez czarny Sambucus nigra:

jeszcze jego liść:

i zasadniczy temat tego wątku - legitymujący się takimi dłoniastodzielnymi liśćmi na dłuuugim ogonku (ogonek z 2-3 razy dłuższy od liścia), jak na poniższym zdjęciu:

Co to za gatunek?

Dodam, że ok. 1 m od topoli wyrasta młodziutki dębik, ale on będzie tematem kolejnego wątku.

(wypowiedź edytowana przez topazzz 01. grudnia. 2007) 2x

(wypowiedź edytowana przez topazzz 02. grudnia. 2007)

Młody klon jawor Acer pseudoplatanus pewnie zgryziony przez zwierzęta i stąd krzewiasta forma.

A ten żarnowiec to żarnowiec czy może trzmielina?

Dzięki za klon jawor - dotąd byłam głównie wpatrzona w zielne, więc z drzewami/krzewami jestem trochę "do tyłu"....:- (( (

(ogłoszenie: Kupię podręcznik dendrologii...);-)

Chyba faktycznie - jak na żarnowca trochę "zbyt gołe" te gałązki - założę nowy wątek z dodatkowymi fotkami, ale nadal tylko gałązki, bo nic więcej na nich nie było.

Piotrku, nie zechciałbyś się zmierzyć z dębami w takim [bf#120241]? Please...

Nowy dopisek po poprawce żarnowca na trzmielinę:

Moje ogłoszenie coraz bardziej naglące, teraz przybiera formę:

Podręcznik dendrologii kupię, pilne...:-)

(wypowiedź edytowana przez topazzz 01. grudnia. 2007)

Witam. Foto 1, 2 Euonymus europaeus lub E. verrucosuc.

(wypowiedź edytowana przez krzych0719 01. grudnia. 2007)

Zatem szybciutko poprawiam mój wpis w pierwszym poście, dzięki za naprawienie mojego błędu!

Basiu, na zagadkę Tomka już się spóźniłem, ale przyznam, że jako leśnik znam w miarę dobrze drzewa rodzime, a te wszystkie sprowadzone trochę mi sie mieszają:-)