Przypominam historię tematu:
2005-05-11 [bf#10364]
2005-06-22 [bf#11944]
a teraz, czyli kilka dni temu, czyli 2005-07-03 znalazłem kolejnego, makroskopowo wyglądającego identycznie grzybka.
Również czerwienieje przy dotknięciu, ale tym razem siedlisko było bardzo odpowiednie dla naszego domniemanego C. tenuispora, czyli na drewnie w górskim potoku.
Teraz, jak mam trzy eksykaty, z trzech odległych miejsc w Kotlinie, na dodatego na trzech różnych substratach to chyba tylko trzeba już znaleść dzień czasu, odciąć po kawałeczku, wysłać do Ani i na dwa plajery mikroskopować. Powoli, dokładnie, mierzyć, fotografować... (mam już przystawkę do mikroskopu do fotografowania!!!). Efekt tych mikroobserwacji może być wielce ciekawy.
Pimpek, zaczynasz robić specjalizację z grzybków środowisk wodnych?;-)
:) nie wiem Boguś. Chyba raczej nie. Generalnie ciężko jest poruszać się po mało poznanym temacie jakim są Ascomycetes (workowce) a co dopiero takie zawężenie jak te z górskich strumieni. Całe szczęście że na tem temat można sobie z Wami tu na forum popisać :) bo w domu tragicznie patrzą, jak znoszę trujaki.