Witam serdecznie.
Jestem u was nowy. Szukam pomocy w diagnozie patogena.
Mam śnieżnobiały nalot na pniu katalpy - catalpa bignonioides nana
Roślina młoda, drugi rok na miejscu docelowym.
Liście raczej zdrowe. Na pniu nalot.
Myslałem na początku, że to bawełnica, potem, że grzyb, potem, że może obiałka korowa. Poszperałem i też podobne fotki na waszym forum pokazują, że może np. to by były te czerwce z rodziny pleśnikowatych
Proszę o pomoc w diagnozie.
Widać jakby strzępki pomiędzy koloniami "czegoś"
Nie wpadłem tez na to, żeby jak tam byłem wziąć lupę i poogladać z bliska, czy coś się rusza, jak tam palcem pogmerałem.
Liczę na celny strzał kogoś z forumowiczów :)
Szukaj wśród pluskwiaków z grupy wełnowców (czerwce).