1. 10. 2016 śródleśna niecka porośnięta krzewami wierzby. Smak piekący, od razu, ale niezbyt długo się utrzymujący. Skórka łatwo schodzi z całego kapelusza. Miąższ pod skórką różowawy. Wysyp biały, ewentualnie bardzo jasnokremowy. Rosły w dużych ilościach wraz z zasłonakami bagiennymi.
Typowanie oparte na tym wątku [bf#776056]
PS. Jeden z suszków już jest oskalpowany :)
jakiej wielkości były dojrzałe owocniki, bo wyglądają na całkiem spore? masz zdjęcia blaszek?
Przepraszam, że wcześniej nie odpowiadałem, ale zakładałem, że tam podjadę wkrótce i przyjrzę się dokładniej tym gołąbkom oraz zrobię zdjęcia blaszek ( jakoś to przegapiłem).
Niestety się nie złożyło i nie wiem kiedy tam podjadę, a pewno i tak już za późno: (
Owocniki zasadniczo nie przekraczały 6 cm średnicy. Rosły tam też inaczej wybarwione owocniki, ale jakby w innej grupie, na miejscu wziąłem je za starsze owocniki tego samego gatunku, ale w domu pomyślałem, że to mógł być inny gatunek. W tej grupie owocniki dochodziły do 8cm ( na oko i z pamięci :), a to też chciałem sprawdzić).
tak :)
nowy gatunek dla mnie i chyba dla PL?
Gratulacje:-)
Alu jeśli dobrze kombinuję to R. laccata=R. norvegica.
R. norvegica jest u Wojewody (2003, TPN Roniker i Knudsen)
(wypowiedź edytowana przez roto 26. kwietnia. 2018)
Oj, Romeczku, nie zauważyłam Cię, wybacz;)
Ja to rozumiem tak, że norvegica to epitet przydzielony do siedlisk górskich. No i dzięki, że dojrzałeś go u Wojewody, patrzyłam... starość czy co?
Raczej czy co: D