Nieco dalej był brodek murowy - Tortula muralis.
Kolejny gatunek to trywialny krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum.
Był też płożymerzyk pokrewny - Plagiomnium affine.
Na niej bardzo malowniczą kępkę tworzył strzechwowiec poduszkowy - Dryptodon pulvinatus.
W tym rejonie najbardziej charakterystycznym gatunkiem był płożymerzyk vel płaskomerzyk kończysty - Plagiomnium cuspidatum.
Teraz mamy zasiedlony przez mrówki pniak po ściętym drzewie. Na mszaki przyjdzie nam poczekać.
Dalej idzie czeremcha zwyczajna - Padus avium.
Dość liczny jest tutaj rzeżusznik Hallera - Cardaminopsius halleri.
W tym towarzystwie trafił się wiewiórecznik osinowy - Sciuro-hypnum populeum.
Był tutaj również przetacznik bluszczykowy - Veronica hederifolia.
Ostatnim mchem w tym wątku jest szurpek odrębny - Ortotrichum anomalum. Rozwija się on na macewie wykonanej w wapienia bitumicznego zwanego potocznie czarnym marmurem dębnickim.
I tak dotarliśmy do grupy bardzo starych sosen zwyczajnych - Pinus sylvestris.
A teraz tak dla oderwania się od botaniki kilka widoków macew jako takich, a właściwie ich wiodących motywów mających pewne znaczenie symboliczne.
To stąd czerpię motywy dla swoich wycinanek inspirowanych kulturą żydowską.
Strzechowca poduszkowatego Dryptodon pulvinatus nie mogę w mojej literaturze odnaleźć. Natomiast strzechwa darniowa (Grimmia pulvinata) występuje w dwóch var. u mnie często, ale nie podają do niej synonimów. Optycznie dwa bardzo podobne? do siebie mchy.
Dryptodon pulvinatus to dawniej Grimmia pulvinata. Barbara Fojcik też się dziwiła tej zmianie nazwy, ale uznała ją za bardziej aktualną a mnie z nią jako z briologiem jakoś nie wypada się kłócić.
Ta nazwa pojawia się już nie tylko w polskiej literaturze briologicznej. Oto dwa krajowe przykłady.
Temat też pojawił się u nas - [bf#165079]
Dzięki