Borowiki jednego dnia i stanowiska.

Poraz kolejny zostałem zaskoczony jakąś nowiną. Tu nawiązuje do [bf#76614]

Otóż ja jestem? byłem? pewny, że nie widziałem nigdy borowika korzeniastego a tu masz-Darek K. twierdzi, że ja go znalazłem. Nie wiem w którym miejscu znalazłeś te borowiki korzeniaste. Moje stanowisko poniżej to 200 metrowy kawałek, może nie plaży, ale powiedzmy lini brzegowej jeziora Ostrzyckiego

I na tym kawałku jednego dnia 9. 09. 2006 znalazłem masę różnych borowików, które w niektórych przypadkach rosły jeden koło drugiego

I tak po kolei

Pierwsze zdjęcie bez dwóch zdań borowiki ceglastopore

Drugie zdjęcie-po prawej ceglastopory a po lewej? calopus? radicans?

Dwa zdjęcia powyżej to chyba b. calopus? bo już zgłupiałem...

To następne kolorowe borowiki

Dwa pierwsze zdjęcia to b. ponure trzecie nie jestem pewien czy ponury czy ceglastopory-raczej stare caglastopore.

Rozpędziłem się CDN....

Dzien dobry,

twoje borowiky sa:

1. ceglastopory - erythropus ("luridiformis")

2. ceglastopory + zółtopory (erythropus + calopus)

3. + 4. zółtopory (calopus)

5. ponury (luridus)

6. + 7. ceglastopory (erythropus)

When Boletus calopus is standing in light places, the red colour on the stipe vanishes very easily. Wyglanda foto 4: bio-forum.pl Therefore Boletus calopus in decidous forests is often difficult to separate from Boletus radicans.

The differences are the strong amylon reaction and the more prominent net in B. calopus.

pozdrawiam serdeznie,

Andreas

Dzięki Andreas. Byłem pewien, że borowiki bez czerwonego zabarwienia trzonu to takie "niedorobione"borowiki żółtopore... a w pewnym momencie wogóle zwątpiłem czy calopus to calopus

Skoro ten borowik to boletus radicans

to zapewne któryś z poniższych też?

i jeszcze jeden. który rósł niemal na buku

I na koniec jeszcze jeden uznany za grubotrzonowego

... i chyba znów lubię borowiki choć w tym rezerwacie szukałem-szukam-znajdę [bf#16259]

Dlaczego twierdzę, że w Ostrzyckim Lesie występuje Boletus radicans? (patrz wątek: [bf#76614])

Co do okazu na pierwszych trzech zdjęciach poniżej miałem jeszcze wątpliwości, że to ten gatunek:

Moje wątpliwości rozwiały sie kiedy w końcu udało mi sie trafić na młody okaz:

Nie jest wprawdzie tak typowy i piekny jak na zdjeciach Agnieszki Henel, ale temu, że to Boletus radicans nie zaprzeczy chyba nawet Andreas:-)

Uzupełnienie: smak oczywiście gorzkawy:-)

Czyli w tym sezonie czeka mnie zadanie-odszukać i udokumentować stanowiska boletus radicans w Ostrzyckim lesie (oczywiście poza boletus satanas). W sumie to fajnie dowiedzieć sie po 8 miesiącach, że znalazło się takie fajne, ciekawe i rzadkie grzybki... Dzięki Darek i Andreas.

A my co? W czerwcu w Ostrzycki Las-a nauka... w nas:-))))

To żeby być może jeszcze bardziej namieszać podzielę się swoimi wątpliwościami:

rzeczony mirkowy

(na grzyby. pl w ramach znaleziska: www.grzyby.pl/foto/znalezisko-20060702.bf36403.mirki2.htm)

mimo wątpliwości uznałem za Boletus calopus

dlaczego? - wyraźna siateczka, z czerwonymi odcieniami trzon, jest to jeszcze, mimo silnego spłowienia, jako tako dostrzegalne w wąskim obszarze nie spłowiałym (jak pisze Andreas) bezpośrednio pod kapeluszem

bo z tego samego dnia jest też taki, częściowo spłowiały Boletus calopus:

w części spłowiałej podobny do pierwszego, ale w pozostałej, niespłowiałej, niewątpliwy Boletus calopus

a ten, poniżej, mimo całkowitego wypłowienia jednak ma wyraźną siateczkę - jednak Boletus calopus

Jedynie co do tego mirkowego:

pozostaję w dużych wątpliwościach czy to Boletus calopus ale...

- jest on bardzo silnie strzaskany przez słońce - proszę zauważyć barwę porów - zastanawiałem się czy to aby nie goryczak żółciowy (Tylopilus felleus), w pęknięciu widać jednak żółte rurki

co do prezentowanych wyżej znalezisk Darka Karasińskiego to zgodzę się, że to pewnie Boletus radicans

mój problem jest taki że nie miałem szczęścia widzieć "na żywca" ani Boletus calopus ani Boletus radicans

konkluzja jest taka jak pisze Mirki - należy baczniej przyglądać się kolorowym borowikom na tym stanowisku

i prośba o takie fotografowanie aby oprócz ogólnego pokroju zrobić ostre zbliżenie na powierzchnię trzonu, zwłaszcza tą nie spłowiałą

wtedy będą większe szanse na oznaczenia w takich przypadkach jak na ostatnim zdjęciu w moim poście

Puuh, ja nie rozumiem duzo, za prazam.

Fotki do Mirslaw:

1+2 = Boletus calopus. Foto 2 bardzo typiczne!

3 = Uwazam za Boletus luridus, eskortowaly do Inocybe flocculosa (?)

4-6 nie wiem. Moze byc Boletus radicans, ale siateczka nie jest typiczny. Ten grzyb byl gorzko i miazsz blekitniejacy? Bradzo wyglandac na Boletus subappendiculatus....

7 = Tylopilus felleus?

Fotki do Darek:

1-3 nie wiem. Uwazam za Boletus radicans, ale trzon....... Moze byc calopus, nie wiem

4-6 Boletus radicans, typiczny.

Andreas

Jeszcze raz wrócę do tego "mirkowego" domniemanego goryczaka.

Jak się dobrze poszpera to sie znajdą "dowody" potwierdzające lub zaprzeczające. Dokopałem się do dysków z tego dnia i znalazłem:-O

inne ujęcia tego grzyba

i tutaj z innym borowikiem

I tu jeszcze jedna niespodzianka-kolejny borowik, który też rósł koło tego

Różnica między tymi borowikami (godz. zrobienia zdjęcia) 2 min. Czyli praktycznie jedno stanowisko