Druga propozycja to: Geastrum rufescens
Trzecie moje oznaczenie to: Geastrum triplex
Marku, mam tylko jedną wątpliwość (rudawy i potrójny - ok) dotyczącą tego młodego na pierwszym zdjęciu. To może być G. fimbriatum (zresztą często towarzyszy G. triplex, ale może też być młodym, jeszcze nierozwiniętym G. triplex.
Aniu. Ten gwiazdosz z pierwszych dwóch zdjęć rósł w tym samym siedlisku, co gwiazdosz potrójny, ale jakieś 15 m dalej. Zauważyłem tylko jeden owocnik. Jest on znacznie mniejszy i delikatniejszy. Ja tam wrócę w najbliżych dniach dla dalszego przeszperania tego miejsca, bo tam jest dość ciekawie.
Jako ciekawostkę dodam, że te rudawe spotkałem w innym siedlisku z koronowatymi ok. 4 m od siebie.
Spotkałem też i takiego, który ma wielkość,- prawie mojej, złożonej w "pazurki" dłoni. Towarzyszył mu podrzybek złotopory. Tu już wymiękam, bo nie wiem co to za "gwiazdor"?.
A to, co widzę teraz na monitorze w drugim planie
robionych przeze mnie zdjęć, - to mnie łamie, że ja tego nie widziałem i należycie nie zagospodarzyłem.
Pimpek. Wybacz ślepemu.: (
Przyznaje się bez bicia.
Gwizdosze często rosna w kilkugatunkowych skupieniach. Ten koło podgrzybka to rudawy. Siedzące endoperydium, pewnie uszkodzony perystom bez bruzdowania (nie wiem dlaczego tak łatwo sie u niego uszkadza), rudawe ramiona.