10 lutego br., w pobliżu Śnieżycowego Jaru.
Nieopodal leszczyny z Tremella foliacea znalazłam leszczynę z wyrastającymi spod kory miseczkowatymi "zamszkami" zawiniętymi do środka.
Na razie nie mam pomysłu, ale tak jakbym już gdzieś je widziała...
Na tej leszczynie, na ukośnej gałęzi po lewej, w tle rozlewisko przepływającego tam strumyka:
Chyba coś jarzę, był taki grzybek na Gaborsonowej fotce do kalendarza... :)
Encoelia furfuracea (Roth) P. Karst. (1870)???
Jeśli faktycznie - to kolejna zgłoszeniówka???:-)))))
A niech mnie, te leszczyny!!!!! :)))
Spoookooojnie, muszę poczekać na potwierdzenie!
Tak, to jest młoda Encoelia furfuracea:-)