bio-forum.pl

Czerwiec od 23-06

bez logowania - można przeglądać

od sie.2002
#0

1. Czerwiec od 23-06
4.lip.04 21:52
"pimpek"

Ponownie otwieram nowy czerwcowy wątek, żeby nie przeciążać poprzedniego fotkami. Bo potem uruchamia się blokada i fotki się nie ładują: (

od sie.2002
#0

2. Czerwiec od 23-06
4.lip.04 22:07
"pimpek"

23-06-2004, środa

Obliczyliśmy z Tatą, że po sobotniej wizycie w Trzebieszowicach teraz w środę będzie najlepiej. No i wybraliśmy się jak zwykle o 5 rano. No i choroba oczywiście tego dnia co ja zapomnę aparatu do lasu to jest ładne grzybobranie <zły>.

1// //bffot 1361 jpg 1 320 240 133 100 2
3// //bffot 1363 jpg 1 320 240 133 100 4
5// //bffot 1365 jpg 1 320 240 133 100 6
7// //bffot 1367 jpg 1 320 240 133 100 8
9// //bffot 1369 jpg 1 320 240 133 100 10
11

- pieprzniki blade

- borowiki szlachetne

- borowiki usiatkowione

- gołąbki

- podgrzybki złotawe

- zajączki

No i tu nastąpiła katastrofa. Przecież dzisiaj jest Dzień Ojca a tu u Taty w koszyku prawie pusto! Kilka gołąbków i dwa podgrzybki złotawe. Co ja schylałem się po borowika to Jemu z ust wyrywało się przekleństwo.

W sobotę też nie poszło mu najlepiej i właśnie puszczały mu nerwy. Nie dobrze.... nie dobrze...

Lekko podminowany wróciłem i poszedłem do pracy. Trzeba coś z tym zrobić... Po połódniu poszedłem do Taty z żoną i złożyliśmy mu życzenia itd... Powiedziałem, że jutro rano wstajemy znowu rano i na 5-tą jedziemy na Pokrzywno.

Wiedziałem, że tam są koźlarze, które Tato uwielbia. Postaram się go tak pokierować, żeby był z tej wyprawy zadowolony.

od sie.2002
#0

3. Czerwiec od 23-06
4.lip.04 22:27
"pimpek"

24-06-2004, czwartek

Tak jak się rzekło, tak i się stało. Rano wyprawa na Pokrzywno.

1//
2//
bffot 1383 jpg 1 320 240 133 100 3
4//
5//
bffot 1386 jpg 1 240 320 75 100 6
7//
8//
bffot 1389 jpg 1 240 320 75 100 9

Może i było to wredne, ale chodziłem sobie powoli, za Tatą, drogą a jemu wskazywałem gdzie ma się udać i szukać. I powiodło się!! Uzbierał prawie cały kosz koźlarzy szarozielonych i pomarańczowożółtych a do tego bow=rowika szlachetnego (jest foto).

To są moje fotki tego, co znalazłem, poza borowikiem Taty. Był baardzo zadowolony a chyba bardziej to wszystko cieszyło mnie. Właściwie to chyba były pierwsze koźlarze mojego Taty w tym roku.

Skoro humor mu się polepszył i uwierzył, że są już w tym roku koźlarze nie pozostawiając mi wyboru stwierdził, że rano idziemy znowu do Trzebieszowic, ale tym razem na kozaki, bo prawdziwki przecież wczoraj wyzbierałem :)

Cóż.... ja tam nie mam nic przeciw. Na ok. 10-tą wracamy zawsze do Kłodzka i można iść do pracy :)

od sie.2002
#0

4. Czerwiec od 23-06
4.lip.04 22:35
"pimpek"

25-06-2004, piątek

No więc wyruszamy szukać koźlarzy. Po drodze w zeimniakach robił jakiś człowiek, który powiedział, że w niedzielę (prawie w sumie tydzień temu) jakiś gościu w młodniku nazbierał pół kosza kozaków.

No więcej nie trzeba było mojemu Tacie mówić :) Stwierdził, że wie który to młodnik, ale pamięta jak on się sadził i NIGDY do niego nie zaglądał, bo mu się nie chciało.

1

No i weszliśmy tam.... Właściwie nie było co fotografować, bo wszystkie kozaczki babki rosły identycznie - o tak:

2// //bffot 1398 jpg 1 320 240 133 100 3

a po dwóch godzinach w młodniku efektem były dwa pełne kosze i wniebowzięty mój Tato :)

4

bez komentarza :) Podskoczyliśmy jeszcze zobaczyć do lasu, ale właściwie nie było po co. Ja dokosiłm sobie kurek, podrzybka złotawego, dwa maślaczki pieprzowe i chyba ze trzy gołąbki.

Rachu ciachu i wróciliśmy do Kłodzka. To była wielka przyjemność takie grzybobranie. Dużą przyjemność sprawiła mi rówież radość Taty. Ja mam auto i mogę codziennie przed, w trakcie czy po pacy pojechać na szybkie kilka grzybków - on tej możliwości nie ma. Więc po prostu - było super.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

5. Czerwiec od 23-06
10.lip.04 10:24
"Kuba" (b/log.)

Proszę Pana mam takie jedno pytanie. Czy piestrzenica kasztanowata jest grzybem jadalnym czy smiertelnie trujacym? Sam zjadłem i zyje a w wielu atlasach widzialem ją pod zankiem mogiły lub trupiej główki

od lut.2010
#0

6. Czerwiec od 23-06
10.lip.04 11:09
Piotr "piotr_0BPe"

Proponuję przeczytać wątek "Coś przypominające mózg.." w forum "co to za grzyb?" [bf#697] było tam sporo napisane o tym jak to jest z toksycznością piestrzenic.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji