Czy jest coś czego nie cierpią żmije zygzakowate i przez to coś nie wejdą do ogrodu?
Może coś je "wabi" do ogrodu. Pewnie jest wiele miejsc do wygrzewania i spokój. Żmija na pewno nie lubi gdy sie ją niepokoi. Jak większość dzikich zwierząt ucieka od człowieka. Niestety dzieci czasami bywają szybsze.
W naszym oczku wodnym od kilku lat zadomowiły się zaskrońce, na początku był to problem bo wszystko co pełza "straszy", ale teraz się nimi chwalimy.
Jestem leśniczym w lasach gdzie żmije występują, ale spotykam je naprawdę bardzo rzadko, pewnie schodzą mi z drogi.
Ale wracając do tematu, chyba nie ma sposobu(ja nie słyszałem o takim) żeby je odstraszyć. Pozdrawiam.
To ze żmije nie wejdą do ogrodu jest pobożnym życzeniem, jeśli są w okolicy to i w ogrodzie tez będą.podstawowa zasada jest taka ze żmija musi wiedzieć ze sie zbliżamy żeby miała czas na ucieczkę, opowieści o tym ze są agresywne to bujda najlepiej jak sie nadchodzi to trzeba tupać i możliwie sporo hałasu robić. Mnie dziabnęła ale moja wina była bom za szybko wskoczył przez rów do lasu.Potem jeszcze kupę razy sie z nimi spotykalem ale nigdy mnie już żadna nie ciachnęła.
Krzysztofie nie znam żadnego sposobu na odstraszanie żmii ale warto poszukać na Allegro jakiegoś straszyka... Mam do ciebie tylko prośbę. Staraj się zdobyć coś by je odstraszało, a nie zabijało...