bio-forum.pl

Biała "huba" na wierzbie

bez logowania - można przeglądać

od kwi.2008
#0

1. Biała "huba" na wierzbie
Widok z boku
Widok z przodu

Opis: rozległy powierzchniowo biały grzyb rosnący wysoko na starej wierzbie. Zajmuje około 0, 5 m kwadratowego! Wyglądem przypomina sękacz wykonany z gipsu. Nie mam pojęcia, czy rzeczywiście jest to huba.

(wypowiedź edytowana przez powsinoga 25. kwietnia. 2008)

od gru.2003
#0

2. Biała "huba" na wierzbie

od kwi.2008
#0

3. Biała "huba" na wierzbie

Hmmm... Widzę to dziwadło od lat, i nigdy nie było żółte. Ale być może jest to właśnie żółciak siarkowy. Dzięki za pomoc w identyfikacji: o))

od gru.2003
#0

4. Biała "huba" na wierzbie

Żółciak. Na starość właśnie tak wygląda i możesz go znależć pod drzewem jak spadnie. W palcach rozsypuje się jak kaszka

mirki.kaszuby.pl

Tak wyglądają za młodu albo prawie młodu:-)

od lis.2006
#0

5. Biała "huba" na wierzbie

Mirki mają rację.

Także spotkałem ostatnio takie zdechłe na dębie:-)

od kwi.2008
#0

6. Biała "huba" na wierzbie

Zdaję się na autorytety. Sama nigdy nie skojarzyłabym grzyba na drzewie z żółciakiem siarkowym. Okazuje się, że ta wierzba jest silna jak koń, bo zdechła żółciaka <lol>

od sty.2007
#0

7. Biała "huba" na wierzbie

[bf#147684], te które rosły nisko mogłam zdjąć z drzewa i poddać "próbie węchowej", pachniały "chemicznie", bynajmniej nie grzybowo. A te które jeszcze do dziś pozostają na drzewie wyglądają jak Twoje, Agato.

od sty.2007
#0

8. Biała "huba" na wierzbie

I rzecz jasna szykuję się na ich "świeżynki" w maju, by choć oczyska nacieszyć kolorem... :)

od kwi.2008
#0

9. Biała "huba" na wierzbie

Dziękuję za wyjaśnienia: o). Zachęcona przez forumowiczów, też muszę poszukać swieżych okazów, by je sfotografować. Przyznaję, że nie jestem gotowa do degustacji, poczekam na prawdziwki hehehe

od gru.2003
#0

10. Biała "huba" na wierzbie

Jak trochę pobędziesz z nami na forum to borowiki przestaną być atrakcją i zaczniesz szukać innych grzybów do różnych potraw:-)))

mirki.kaszuby.pl

Dobrze zrobione młode żółciaki są super:-)

od kwi.2008
#0

11. Biała "huba" na wierzbie

Zbieranie grzybów to w moim domu tradycja rodzinna, ale niestety, ze względu na wadę wzroku (krótkowzroczność + astygmatyzm) nie jest to sport dla mnie.

Obejrzałam galerię zdjęć na stronie mirki.kaszuby.pl - robi wrażenie! I muszę przyznać, Kaszuby są równie piękne jak moje Mazury;o)) Żółciak siarkowy na patelni wygląda smakowicie, ale nazwa grzyba - iście piekielna <hahaha>

(wypowiedź edytowana przez powsinoga 26. kwietnia. 2008)

(wypowiedź edytowana przez powsinoga 26. kwietnia. 2008)

od paź.2007
#0

12. Biała "huba" na wierzbie
26.kwi.08 21:51
Paula Probucka "Mykola"

Agato, astygmagtyzm bywa naprawdę dokuczliwy, lecz pamiętajmy o jego dobrych stronach, na przykład automatycznie skłania do czytania gazet "z wyższej półki" i eliminuje periodyki typu tabloidalnego ze względu na ramkowanie wszystkiego, wąskie kolumny i pionowe separatory między nimi;-)

Na pewno jednak nie wyklucza zbierania i rozpoznawania grzybów - spróbuj bez uprzedzeń, a sama się przekonasz!

A co do Twojego okazu - ja się upieram, że owocniki widoczne na tej wierzbie to nie są żółciaki siarkowe, ale inne polypores. Podejrzewam włóknouszki.

Poczekajmy na świeże. Przypominam jednak, że żółciaki siarkowe właśnie o tej porze roku powinny wyrastać świeże, a po "zdechłych" dawno nie powinno być śladu...

od lis.2006
#0

13. Biała "huba" na wierzbie


cytat:

a po "zdechłych" dawno nie powinno być śladu...


Bzdura:-)

od paź.2007
#0

14. Biała "huba" na wierzbie
26.kwi.08 22:23
Paula Probucka "Mykola"

Przepraszam, jeśli w tej okolicy żyją wiewiórki, popielice, żołędnice - to nie ma szans, dawno nie powinno być śladu. Żółciaki i flagowce to ich ulubione grzyby nadrzewne, zeżrą do cna; jeśli nie za młodu, to resztki o tej porze roku - sama widziałam w lutym: obierała to czarne i dogrzebywała się do świeższej (khem, dyskusyjna ta świeżość) "półmrożonki".

od paź.2007
#0

15. Biała "huba" na wierzbie
26.kwi.08 22:32
Paula Probucka "Mykola"

Chyba chodzi o składniki mineralne, może rośliny nie zawierają ich tyle, co grzyby. To dla mnie jedyne wyjaśnienie - na miejscu futrzaków, mając takie fajne zapasy i tyle nasion dookoła, nie skusiłabym się na takie grzybowe zwłoki;)

od lis.2006
#0

16. Biała "huba" na wierzbie

Nie wiedziałem, że tak kończą te nadrzewne. C

W tej okolicy (na marginesie 7 mil od mojego obecnego miejsca zamieszkania) widywałem wiewiórki, ale tylko... te szare[pl.wikipedia.org].

Żółciaka sfocę w ciągu 3 tygodni przy okazji poszukiwań smardzowatych. Może już wtedy spotkam młode, żółte owocniki:-)

od paź.2007
#0

17. Biała "huba" na wierzbie
26.kwi.08 23:56
Paula Probucka "Mykola"

Hmmm... Kiedy zobaczę szarą wiewiórkę w mojej okolicy, to po prostu dokupię 1000 sztuk śrutu do wiatrówki. Nie na strzelnicę.

Mam sympatycznego, samopowtarzalnego dwudziestoośmiostrzałowca. Broń krótka.

Anglicy zdecydowanie za późno się zorientowali, u nich już nic uratować się nie da, bo nie ma co. Francuzi zrozumieli też trochę późno, co to naprawdę jest, to "miłe i sympatyczne zwierzątko" z USA, ale udało im się zachować enklawy naturalnej fauny, z rudzielcami, i tępią te szare koszmary. Jednak dotarły na kontynent, i dlatego trzeba być czujnym. Ja ich tutaj tolerować nie będę. Nienawidzę gnojków (choć obiektywnie, to ludzi wina, że tutaj się w ogóle znalazły). Rezerwat Dolnej Odry, jeden z najpiękniejszych rezerwatów ptaków w UE, nie przeżyłby inwazji tych milusich eksterminatorów.

od paź.2007
#0

18. Biała "huba" na wierzbie
27.kwi.08 00:07
Paula Probucka "Mykola"

Przepraszam, jeśli kogokolwiek zszokowałam powyższą wypowiedzią, ale proszę o zapoznanie się z literaturą - jeśli ktokolwiek zasługuje na negatywny wątek "gatunki obce w faunie europejskiej", to właśnie wiewiórki amerykańskie, norki amerykańskie i burunduki (te ostatnie sieją spustoszenie w miastach). W porównaniu z nimi jenoty są wporzo, bo na większości siedlisk po ptostu tylko zastępują rodzime gatunki wytępione przez ludzi.

od lis.2006
#0

19. Biała "huba" na wierzbie

W Anglii ustrzelenie takiej szarej, co jest jak najbardziej zgodne z tutejszym prawem, dostaje się wynagrodzenie pieniężne. Spytam z ciekawości jak wysokie, może sobie kilka...

Żartuję:-)

W każdym razie rudej wiewiórki nigdy tu nie spotkałem, a zejściowe żółciaki w kwietniu jak najbardziej tak.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji