bio-forum.pl

2014-06-14 Giebułtów - kościół i krzyż

bez logowania - można przeglądać
#1

od cze.2010
#0

1. 2014-06-14 Giebułtów - kościół i krzyż
29.cze.14 08:29
Piotr Grzegorzek

Pod koniec tego wątku - [bf#669850] opisałem moje pierwsze spotkanie z Giebułtowem, w którym tytułowy kościół i krzyż są jego najważniejszymi zabytkami. Tym razem obydwa były niedostępne, ale wszystko po kolei. Na początku tradycyjnie mapka.

Kiedy wysiadaliśmy z busa na zapleczu kościoła chwilowo przestało padać. Jesteśmy jak sądzę na dziedzińcu plebanii. Tutaj zwróciłem uwagę na drewnianą chałupę.

Znajdujemy się na dziedzińcu byłej plebanii. Stąd widać fragment kościoła. Drzewo w narożniku to robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.

Rozglądamy się wokół.

Obchodzimy kościół.

Następnie na chwilę z powodu deszczu przystajemy w cieniu okazałej lipy szerokolistnej - Tilia platyphyllos, posiadającej liczne odrosty korzeniowe.

Teraz zbliżam się do kościoła, gdzie zachowano ślady bardzo starego wandalizmu.

Na zewnątrz nie ma malowidła pokazywanego w 2007 roku, musi jest w środku. Znaczy się wówczas dostąpiliśmy zaszczytu wejścia do środka. Teraz zerkam na budynek, jak mniemam byłej plebanii.

Deszcz cały czas padał, ale dało się go wytrzymać. Oto droga prowadząca w kierunku zabytkowego krzyża.

Na jej poboczu zauważyłem wierzbę białą - Salix alba.

A to już dość słaby ze względu na aurę widok krzyża. I on jest niedostępny.

Znaczy się poprzez wykoszenie części zielska jakiś dostęp do obiektu jest, ale bez przesady.

Spojrzenie w górę nic nie dało, ale za to wyraźnie widać, jakie czarne chmury kłębiły się nad naszą wyprawą.

Z boku krzyża znajdują się pewne symbole związane z bożą męką.

Jest też data.

Tutaj z ledwością dostrzeżemy bicz.

Wracamy. Po drodze oglądamy pole z owsem - Avena sativa.

W zaroślach pojawił się serdecznik - Leonurus cardiaca.

Pomimo wszystko na południu dostrzegliśmy Beskidy. Za to pierwszy plan był do niczego.

Tym razem udało mi się uchwycić sylwetkę kościoła.

Po kościelnym murem rośnie czyściec wełnisty - Stachys byzantina.

Za zakończenie portal oraz tablica pamiątkowa.

Giebułtów opuszczaliśmy dość ponurych nastrojach. Dwa zabytki i obydwa niedostępne - to było trochę za dużo. Stąd takie właśnie ujęcie dzwonnicy.

A na domiar złego im bardziej zbliżaliśmy się do Chrzanowa, tym bardziej poprawiała się pogoda. Dlatego mamy mocne postanowienie na wrzesień - MY TU JESZCZE WRÓCIMY.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji