03. 06. 2018 r. - Puszcza Bukowa (Osetno). Na resztkach mokrej kłody bukowej zalegających przy źródlisku. Średnica kapeluszy do 3 cm, trzony bocznie spłaszczone:
Czy to może być Pluteus inquilinus?
Typując początkowo ten gatunek (Pluteus inquilinus) posiłkowałam się uproszczonym kluczem opartym o cechy makroskopowe: mycodb.fr Teraz, mając już nieco szersze możliwości zmierzyłam się z kluczem Funga Nordica, który po dłuższej analizie (związanej z poszerzaniem wiedzy ogólniejszej natury;) również doprowadził mnie do P. inquilinus. Żeby się jeszcze upewnić, zrobiłam w oparciu o ten klucz, pomocnicze zestawienie różnych cech dla podobnych makroskopowo gatunków:
Ostatecznie, po przeanalizowaniu tych wszystkich cech myślę, że te "moje" grzybki najbardziej pasują właśnie do typowanego gatunku, a zadecydowały o tym:
- biała, a u młodszych owocników w środkowej części kremowa barwa kapelusza;
- skórka kapelusza gładka (nie aksamitna), co dobrze widać zwłaszcza na wysuszonym owocniku - fot. poniżej);
- trzon biały (u najstarszego owocnika nieco żółtawy), lekko podłużnie prążkowany, gładki i błyszczący, bez kłaczków i bez bulwkowatego zgrubienia u podstawy;
- rozmiary kapelusza (od 1, 5 do 3 cm);
- rozmiary zarodników: 6, 0-8, 3 x (-4, 3) 4, 7-6, 2 (-6, 8);
- brak hakowatych pleurocystyd.
A teraz trochę dodatkowych zdjęć.
Skórka kapelusza (barwy przekłamane bo nie umiem jeszcze ustawić właściwie balansu bieli w kamerce):
No a teraz - bardzo Was proszę o wyrażanie opinii czy to faktycznie może być Pluteus inquilinus :) Wiem już, że jest trochę zamieszania z tym i podobnymi gatunkami i nie wszystkie są jasno rozdzielone taksonomicznie (nawet różne źródła podają różne, czasem sprzeczne cechy), jednak szkoda by było te ciekawe grzybki pozostawić bez oznaczenia, gdzieś na dnie kartonu :) I proszę jeszcze o "łagodny wymiar kary" jeśli popełniłam gdzieś błędy, wszak dopiero raczkuję;-)