To małe drzewko jest dębem czerwonym - Quercus rubra.
W filmie opowiedzieliśmy coś o mchach. Tutaj jest to trywialny krótkosz szorski - Brachytecium rutabulum.
Teraz znajdujemy się w okolicy jednego z pomostów dla wędkarzy. Tutaj w spokojnej wodzie drzewa odbijają się wyraźnie. Widać też, że woda jest tutaj bardzo czysta.
Pewnym zgrzytem w tym sielskim krajobrazie jest stan tablic informacyjnych. Liczę na to, że w kolejnym sezonie wegetacyjnym będzie lepiej.
Generalnie jest to użytek ekologiczny, ale w otoczeniu pojawia się sporo drzew i krzewów obcego pochodzenia. Tutaj jest to dereń biały - Cornus alba.
Wracamy do przybrzeżnych zarośli. Znaleźliśmy tam coś takiego. Powiadomiliśmy kogo trzeba, korzystając z pewnej aplikacji na telefon i nieco później otrzymaliśmy komunikat, że ten widok to już historia.
Słońce zaczęło zachodzić. Jednocześnie mocno powiało chłodem. Wychodzimy nad Pogorię III. Kręcimy ostatnie sekwencje.
Generalnie to Piekło pożegnało nas bardzo ozięble.
ta tablica użytkowa (z prawej) już wymieniona
ta z lewej nie, ale jak mają kolejny raz pisać o rosiczkach i storczykach rosnących na środku jeziora, to lepiej niech nie wymieniają i nie wyrzucają pieniędzy w pogoriowe błoto - teraz te "kwiatki" są już niemal nieczytelne, na szczęście;)!