2017-06-18 Chrzanów - na pograniczu Kątów i Balina - część 3
W dalszym ciągu podążam w kierunku szczytu Boroniowej Góry.
Z luki w zadrzewieniu spoglądam na południe. Widać Żelatową oraz Zbójnika. Zabudowa tonie w zieleni.
Kwitnie już brodawnik zwyczajny - Leontodon hispidus. Przy okazji uchwyciłem w locie muchówkę z rodziny Syrphidae.
Zbliżam się do zarośli śliwy tarniny - Prunus spinosa. Tutaj także oglądamy skutki ataku namiotników.
Przy siatce ograniczającej autostradę kwitnie żmijowiec zwyczajny - Echium vulgare.
Do szczytu Boroniowej Góry jest jeszcze kilkadziesiąt metrów. Ponad zadrzewienia wystają maszty operatorów sieci komórkowych.
w przydrożnych zaroślach zauważyłem siewkę purpurowej odmiany śliwy wiśniowej - Prunus cerasifera "Atropurpurea". Poza tym wyróżnia się pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Oto kolejne widoki szczytu Boroniowej Góry.
W tej okolicy zwracam uwagę na goździka kartuzka - Dianthus carthusianorum.
W zaroślach tkwi orlica - Pteridium aquilinum agg.
Wszedłem na chwilę na drogę biegnącą na południe.
Tutaj na poboczu wyrasta fiołek polny - Viola arvensis.
Obecnie dla Chrzanowa najważniejsze są te zbiorniki na wodę.
Teraz zdecydowanie schodzę w dół. Tutaj stok wzniesienia jest zalesiony.
Ta okolica to ulubione wysypisko śmieci okolicznej ludności. Jak widać wciąż jest aktywne.
Generalnie jest to zielony tunel.
Oto omszały pień dzikiego bzu czarnego - Sambucus nigra.
I tak dotarłem do polnego przedłużenia ulicy Bracka. Wał przede mną to nasyp autostrady.
A poza tym obficie kwitnie świerząbek korzenny - Chaerophyllum aromaticum.
Teraz nastał czas na przekroczenie przepustu pod autostradą.
Ściany tunelu ozdabiają swoiście pojmowane malowidła.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 15. stycznia. 2018)
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin