Rośnie to na polanie. Jeśli to nie psianka słodkogórz, to co?
Chyba nie może to być nic innego, jak Solanum dulcamara, psianka słodkogórz.
Swoją drogą śliczne kwiatki ma ta psianka.
Tak, to na pewno jest ona :)
Łodyga psianki słodkogórz jest z zewnątrz słodka, a wewnątrz gorzka - stąd pochodzi nazwa rośliny. (za Wikipedią)
Jednak z próbowaniem lepiej raczej uważać, bo jest rośliną trującą.
Moja psianka słodkogórz, przyłapana wczoraj w widnym sosnowym lesie w okolicach Gniezna, niedaleko granicy lasu z polem uprawnym. Z daleka zafioleciły mi jej kwiatki, a jak podeszłam bliżej, to już wszystko wiedziałam, kto zacz ta roślinka! Dzięki, Majko!
A tym razem psianka słodkogórz z bardziej odpowiadającego jej wymaganiom siedliska, jako że bardziej niż suche lasy sosnowe woli ona wilgotne lasy i zarośla, brzegi wód [za Atlasem roślin]. Zdjęcia z 6 czerwca br.
Siedlisko (nad kanałkiem gdzieś między Czempiniem, a Kościanem), psianka pośród innych roślin, kwiatki widać bliżej prawej strony, na 1/3 wysokości:
i psianka słodkogórz w całej swej krasie:
Taaaak, a jeszcze trochę to sczerwienieją!
Przy mojej ścieżce do pracy - pod sosnami na skraju lasu na glebie piaszczystej i w inny siedlisku - w rowie melioracyjnym nad wodą, rosną rośliny tego samego gatunku - psianka słodkogórz.
Niżej zamieszczam zdjęcie psianki słodkogórz rosnącej pod sosną.