Pierwszy film o grzybach - XI zlot.

youtube.com

Ten film został usunięty przez użytkownika....

Nowa wersja - youtube.com

Drugi film - youtube.com

Piotrze dziękuję za filmy. Mieliśmy rodzinny seans filmowy. Pozdrawiamy wszystkich, już znajomych nie tylko z internetu :). Do zobaczenia za rok.

Jak je oceniacie. Mnie przy montażu nie było. Będzie jeszcze trzeci, bo zostało co nieco odpadków, ale dodamy coś z naszego regionu.

Jak dla mnie rewelacja. Oglądając Włodka mam przed oczami pana Michała Sumińskiego i zwierzyniec który z zapartym tchem oglądałem :)

Oceniam bardzo wysoko. Oba filmy oglądałem z przyjemnością.:-)

Na następnym zlocie, gdziekolwiek by był też będziemy.

Moi znajomi, którym pokazywałem filmy, zgodnie twierdzą, że mają dużą wartość dydaktyczną. Moje występy nie do końca mi się podobają, ale tak już jest, jak siebie samego oglądasz. Widać, że Ania i Piotr maja doświadczenie medialne, natomiast pozostali, łącznie ze mną, sprawiają wrażenie jakby byli po degustacji różnych grzybków, niekoniecznie jadalnych (to opinia mojej córki). Poza wystąpieniami, byłem kilka razy, podobnie jak Borsuk, mistrzem drugiego planu. W ogóle, wszyscy co chwila włazimy w kadr, nie za bardzo przejmując się tym, ze jakaś ekipa kręci film. Bardzo dobrze to oddaje tę wspaniałą atmosferę, jaka panuje na naszych zlotach i ten kompletny luz.

Piotrze, będzie jeszcze część trzecia? Jak porównuję to, co było kręcone, z tym, co znalazło się w filmach, to mam wrażenie, ze zostało jeszcze dużo materiału.

Będzie, ale musimy trochę dokręcić co nieco o grzybach w rejonie Siedlca. Tytuł już jest - "Krótki wypad do Królestwa Grzybów". A poza tym polecam w tej okolicy You Tube inne filmy z moim udziałem.

Włodku Twoja córka ma rację, trema mnie zjadła. Wczoraj brałem udział w audycji radiowej poswięcojen grzybom, i też język mi sie plątał. Kto wie, może w przyszłym sezonie bedzie wiecej okazji do takich ćwiczeń.

(wypowiedź edytowana przez piotr_krzyska 25. października. 2017)

Filmy się nam bardzo podobają. Wysoka jakość, dobry montaż, dobre merytorycznie... a my akurat byliśmy po (a nawet w trakcie) degustacji grzyba, więc takie wrażenie jest jak najbardziej uzasadnione :)

Grażyna i Marek

P. S.

Ta dziewuszka z barku, która również degustuje czarcie jajo, bardzo chciała dostać link do filmu, żeby pochwalić się przed swoim tatą. Może ktoś ze zlotowiczów ma do niej kontakt i mógłby jej podesłać link?

A co sądzicie o mojej opowieści o muchomorze sromotnikowym. Linki do tych filmów znajdują się jeszcze w innych częściach bio-forum.