07. 10. 2017; Las liściasty z domieszką sosny. Setki owocników w mniejszych i większych wiązkach na ziemi.
Myślę, że opieńka ciemna.
Dzięki za opinię.
Opieńki to dla mnie absolutna nowość. Nigdy się nad nimi nie zastanawiałem, więc trudno mi tu dyskutować. Rozważam jednak, z kilku względów - opieńkę żółtawą. Myślę m. in. o żółtawych kłaczkach/łuseczkach na kapeluszu oraz o tym, że nie rosły na drewnie?
To poczekaj na opinię znawców:-D Ja amator, pożeracz opieniek od lat:-D
Nie wątpię w Twą opinię w żadnym razie. Tylko tak sobie "dociekam".:-)
A dociekaj, pewnie. Też dociekam często:-D Nader, bym powiedziała. Zaczynają mnie posądzać o aspołeczność, bo nic tylko dociekam w kwestii grzybów:-)
Moja opinia była czysto prywatna;-):-D
A czemu nie północna?
cytat:powierzchnia z jasnymi, żółtawymi, jasnobrązowymi, odstającymi łuseczkami,
Zdjęcie 4 - pasuje opis.
Ryzomorf chyba też nie było, bo na zdjęciach nie widzę?
No rzeczywiście tego typowania też nie można wykluczyć.
Aniu ratuj.: D
Według mnie północna.
Błonkowaty pierścień, jasne łuseczki.
Bardzo dziękuję Aniu.
Chyba mam podobne:-) Jak im zrobię zdjęcia, założę wątek:-)