2005-04-10, całe łany Strobilurus esculentus (Wulf.) Sing. (szyszkówek świerkowych).
Widziałem już szyszówki, które całkiem młode były b. jasne, prawie białe. Widziałem szyszkówki, które gdzieś się skyły pod trawą i były też b. jasne, prawie białe. Dzisiaj jednak trafiłem na grupę szyszkówek a zaraz obok na grupę chyba 5 owocników, które były białe. Miały normalny dostęp do słońca, nie były niczym przysłonęte, były wśród nich zarówno młode jak i starsze owocniki.
To, że rosły one jakby w osobnej grupce skłoniło mnie do myśli, czy to aby na pewno szyszkówka, a nie jakiś inny grzybek?
Na twardzioszki przecież za wcześnie.....
Według mnie jest to niewybarwiona szyszkówka. Łatwo to sprawdzisz oglądając blaszki pod mikroskopem - powinna mieć charkterystyczne cystydy:-)
Nowe światy przed Tobą - powodzenia:-)
0. szukam wolnego czasu
[...................]
1. biorę zasuszony owocnik
2. "urywam" jedna blaszkę np. pincetką
3. ukrajam ostrze blaszki (np. żyletką)
4. namaczam to (ew. pht 3 i 4 amienić miejscami)
5. biorę namoczone ostrze blaszki na szkiełko przedmiotowe
6. rozciapuję najcieniej jak się da (nie zmiażdżę cystyd??)
7. przykrywam szkiełkiem nakrywkowym
8. Szukam cystyd
zgadza się?
:-)))
szyszkówki mają cienkie blaszki, więc:
urywasz fragment blaszki z ostrzem,
kładziesz na szkiełko przedmiotowe,
kapiesz kropelke NH4OH,
czekasz kilka sekund,
nakrywasz szkiełkiem nakrywkowym,
lekko przyciskasz, żeby usunąć pecherzyki powietrza,
oglądasz,
znajdujesz ostrze,
widzisz mnóstwo podobnych do siebie komórek (to podstawki) i kilka - klikanaście w polu widzenia zupełnie innych (to cystydy),
powodzenia:-))))
ewentualne rozciapywanie (tu raczej niekonieczne) wykonuj po przykryciu preparatu (ta blaszka rozmoczona) szkiełkiem nakrywkowym a nie przed:-))
Czy szyszkówki MUSZĄ rosnąć na szyszkach. Znalazłem dzisiaj 3 szt., rosło głęboko. Zrobiłem WYKOPKI w poszukiwania ich żywiciela i KAŻDA z nich była go pozbawiona. Fotki wyszły mi fatalne, więc nie załaczam. Proszę o Wasze obserwacje i pomoc.
Muszą. Ale często nie można się do nich dokopać, bo np. leżą z boku - kilkadziesiąt cm. A z owocnikiem łączy je długi sznur grzybni. Jak wyglądała podstawa wykopanych grzybków? taki "sznureczek"???
Przyznam szczerze (łudziłem się:-), że tuż pod glebą trafię na szyszki, więc o szukaniu sznura grzybni niestety nie myślałem. Szkoda, że całkowicie nie wyszły mi fotki (aparat do śmietnika), może więcej byłoby do powiedzenia. Robię "wysiew", ale to pewno też wiele nie udowodni, a do mikroskopu jeszcze daleeeeeeeeeeeka droga.
Co laik to laik.
Ale ja się uczę dopiero i mam nadzieję, że dobre chęci........ sprowadzą mnie na "właściwą drogę"
i doprowadzą do wiedzy i umiejętności:-))))))))
W przyszłości poszukam "połączenia z szyszką" - dziękuję Aniu za wskazówki.
OOOO... to jesteś w grupie "pozytywnie zainfekowanych pomysłem o zerkaniu w duszę grzybów"???? Jak miło;-)))))))
Dzisiaj 29. 04. 2006. - Strobilurus stephanocystis (szyszkówka tęporozwierkowa). Zjadłem 1/2 grzybka zaczynając od powierzchni kapelusza, nie wyczułem nawet ciut gorzkiego smaku, na szyszce sosnowej. Las mieszany - sosny i inne liściaste. No to kolację mam już zaliczoną:-)
Była też OCZYWIŚCIE biała nitka, dzisiaj już kopałem powoli:-)