To powinna być /i{Torrubiella arachnophila}

Cześć,

Znalazłem tego jegomościa dzisiaj pod korą przy ziemi na obciętym pniaczku:

To powinna być Torrubiella arachnophila ale czeka na zmikroskopowanie :)

Ślicznotka, prawda?

Dla mnie to absolutna nowość. Na forum też chyba poraz pierwszy. Przeszukałem Google by coś wiecej się o tym dowiedzieć. Szkoda - w języku polskim nic nie znalazłem.

Na pająkach występuje też Torubiella aranicida - trzeba zmikroskopować dokładnie. Mam mało literatury (praktycznie wcale) na ten temat (wogóle o Hypocreales) więc sam sobie nie poradzę.

Mozliwe też, że mikroskopowanie odłożę na kiedy indziej lub oddam komuś innemu - mam wysłać tę kolekcję do Francji w celu wyhodowania anamorfy bo zostałem o to poproszony, więc pewnie jeszcze dzisiaj pajączek zawędruje na pocztę :)

Całego nie zużyją, więc kilka perytecjów na pewno zostanie i może kiedyś sam się za niego wezmę. Grunt, że jest zebrany i udokumentowany suszką.

Tutaj T. arachnophila jest purpurowa: oregonstate.edu więc może to właśnie T. aranicida var.?

Piotrze

Prof. Bałazy (Acta Mycologica 1970) pisze że Torubiella arahnophila to synonim Gibellula leiopus

A tu macie link do postu z moją Gibellulą

[bf#45140]

Piotrze, to coś Twojego wygląda jakby perytecja, choć zdjęcie...

czy mógł byś zrobić zdjęcia mając tego pająka pod binokularem?

Piotrek... przeglądałem tę stronkę, którą podałeś, ale nie potrafiłem utożsamić tego wszystkiego z uwagi na różne nazwy. Jakby tego nie zwał, wasze znaleziska są super.

Wiem Marku, nie są podobne i tego się obawiam

Zobaczymy co powie szkiełko i oko:-)

Piotr - oczywiście! U mnie są perytecja a u Ciebie forma konidialna. Na wyprawie nie miałem czasu robić makro i zrobię je dopiero dzisiaj. Pod bino widać śliczne perytecja!

Do poniedziałku!

Jak widzę na zdjęciu, te perytecja chyba nie łatwo dostrzec?

Forma konidialna jest łatwa do wypatrzenia:-)

Będę musiał u siebie poszukać formy doskonałej.

Piotrze, a czy forma doskonała to nie czasami już jakiś Cordyceps sp.??

A co do publikacji prof. Bałazego - opisał G. leiopus

z Wielkopolskiego Parku Narodowego

Piotr,

nie znam wspominanej przez Ciebie publikacji prof. Bałazego: ( Wiem jednak, że mój grzybek nie jest Cordyceps.

Przeglądnąłem 7 perytecjów - niestety wszystkie były puste i nie znalazłem ani jednego worka i ani jednego zarodnika. Może kiedyś wrócę do grzybka, na razie jest "AFF."

Jak widac perytecja sa małe, ale można je dostrzec w terenie gołym okiem a co dopiero uzbrojonym w lupę.

Szkoda że nic tam nie znalazłeś:- (