Właśnie trwa pełnia kwitnienia rododendronów i azalii we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym. OB położony na Ostrowie Tumskim, niedaleko katedry wrocławskiej jest pełen uroku, Ci którzy odwiedzają to miejsce - doskonale o tym wiedzą, a Ci którzy się dopiero wybiorą - niech KONIECZNIE odwiedzą ten ogród.
Spędziłam tam cały dzień i jestem zauroczona tym miejscem. Aktualnie dominują tam rododendrony i azalie, kwitną bzy (zapach bzów dociera do każdego zakątka ogrodu!), paulownie, judaszowce, wajgele, zaczynają kwitnąć powojniki, a w kolejce czekają irysy, liliowce i najróżniejsze inne.
Oprócz krzewów i drzew jest tam cała rozmaitość bylin, w tym, co bardzo ciekawe - roślinki, które z racji zagrożenia wyginięciem wpisane są na czerwoną listę gatunków!
Ale ponieważ chcę na czas powiadomić wszystkich o wspaniałych rododendronach i azaliach, więc teraz skupię się przede wszystkim na tych roślinach.
A jeszcze wspomnę tylko, że wspaniała kolekcja rododendronów i azalii jest oczywiście także w Wojsławicach k. Niemczy (50 km od Wrocławia), także w Kórniku k. Poznania, czy ktoś zna jeszcze inne miejsca?
Fakt, są śliczne, ja też byłam w Mosznej na wycieczce, jest tam kompleks pałacowo-parkowy, właśnie kwitną azalie, są urzekające, a zapach... oszałamia.
Z pozdrowieniem...
Jolu, serdeczne dzięki za namiar na kolejny azaliowy park! Jest tam również ogród pod szkłem (drugie zdjęcie)?
Napisz bliżej, gdzie się mieści ten zamek i park?
A ja zapraszam do Pisarzowic na Święto Kwitnących Azalii!
Wszystko napisałem w dziale WYSTAWY OGRODNICZE :)
pl.wikipedia.org opolskie) oto link, jest tu chyba wszystko, co chciałabyś wiedzieć, ale gdybym mogła jeszcze w czymś pomóc, to proszę pytać.
Przepraszam, zmieniłam nazwę na yola k, ale to ja :) coś mi nie wychodzi z tymi zdjęciami, to znaczy wysyłanie OK, ale jakoś się dziwnie wklejają, ale wybaczcie, jestem początkująca. Obiecuję, że się poprawię :))
Dzięki, Albert, za informacje, w tą niedzielę będę w tych okolicach, tzn. w Dzierżoniowie, to może skorzystam.
Z pozdrowieniem
Yola k
Tajemnica sukcesu przy wklejaniu zdjęć, to ENTER pomiędzy zdjęciami oraz zdjęciami, a tekstem i vice versa.
Yolu, możesz poćwiczyć edytując swoje posty (opcja Zmień/Popraw) w prawym górnym rogu każdego postu. Jeszcze jedna prośba, zwróć uwagę na polskie literki, OK?
Yolu, dziękuję za link,
Albercie, i Tobie dziękuję za info w kąciku o wystawach.
Bardzo dobrze!!!
I inne poprawki też bardzo dobrze!
Yolu, DZIĘKUJĘ!!!
Rododendrony są super. Można sadzić w cieniste miejsce?
Oczywiście, Henryku.
Rozproszone światło lub cień, kwaśna i przepuszczalna gleba, a tak w ogóle szczegółowe wymagania dla rododendronów i azalii są przedstawione na www.ibro.pl[ibro.pl].
Wymagania te są uzależnione np. od tego, czy dany gatunek jest rośliną zimozieloną, czy też zrzuca liście na zimę. Warto poszukać informacji na stronie IBRO.
Basiu dziękuję za dziękuję i za rady...
Kawał czasu mnie tu nie było, a tu taki piękny ogród, i to we Wrocławiu - cudne miasto i ludzie (nie zapomnę sielskich dwóch tygodni spędzonych kilka lat temu, to były czasy). Wiosną ten ogród po prostu eksploduje ferią barw i zapachów, szczególnie azalii i rododendronów, ale żeby w pełni poczuć atmosferę (czasem słychać muzykę w ogrodzie - koncerty) tego "rajskiego ogrodu" w sercu Wrocławia, to po prostu trzeba tam być. Dorzucę parę fotek, ale gorszej jakości z przed kilku lat.
Kwitnące "drzewo chusteczkowe" czyli dawidia chińska (Davidia involucarna)
Kwitnąca fioletowymi kwiatostanami paulownia cesarska (Paulownia tomentosa)
Inne godne polecenia miejsce to Ogród Japoński we Wrocławiu. Jutro dorzucę parę fotek, to dopiero piękny ogród, chyba jedyny taki w Polsce.
Marcinie, świetnie, że uzupełniłeś wątek, pamiętam doskonale tamaryszki z wrocławskiego OB, przekrój geologiczny, pień drzewa o wieku szacowanym na 250 mln lat!!!!, paulownię, judaszowca, Jana Kochanowskiego w roli ''ojca polskiej dendrologii'' (ścieżka poetycka i ''Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie...).
Minął ponad tydzień od mojego pobytu tam i myślę, że teraz królują tam już powojniki, irysy i piwonie. Wiosną powinno się tam zaglądać prawie co tydzień i zawsze byłoby coś nowego do zobaczenia.
Zagadki z wrocławskiego OB (Zgaduj Zgadula w OSP) jeszcze czekają na rozwiązania, może spróbujesz im je dopisać?
A wrocławski Ogród Japoński nie będzie na mnie długo czekał (przynajmniej tak planuję), czy jest taka pora roku, szczególnie korzystna dla zwiedzania OJ? Marcinie, napiszesz w swym wątku?
Teraz jest właśnie taka pora roku. Ogród Japoński zwiedzałem 15 maja 2004 r. i to był strzał w dziesiątkę, latem to nie to samo.
Chętnie bym zaczął nowy wątek, ale jakość fotografii mi na to nie pozwala. Wolę takimi fotografiami uzupełniać wątki.
Natomiast mogę obiecać jesienny wątek o Aroboretum Rogów k. Koluszek, z największą w Polsce kolekcją klonów - ponad 150 gatunków, rodzai i odmian. No. 1 na jesień (najpiękniej jest ok. 15 października).
Marcinie, imponująca rozmaitość tych klonów w Rogowie!!!
W październiku musi być tam CZERWONO, PURPUROWO I POMARAŃCZOWO od przebarwiających się liści. To trzeba zobaczyć, koniecznie.
A Wojsławice masz w swoich planach? Chociaż teraz kwitnienie rododendronów i azalii pewnie się ma już ku schyłkowi, jaka szkoda.
Bardzo jestem też ciekawa arboretum w Bolestraszycach k. Przemyśla, to tak daleko od miejsca, gdzie mieszkam, ale przecież odległość nie może być przeszkodą nie do pokonania!!!
A skoro OJ należy oglądać w maju, więc pierwszy wolny termin rezerwuję na OJ Wrocław! Jak plany wypalą, to będzie wątek do uzupełniania...
(wypowiedź edytowana przez topazzz 22. maja. 2007)
Witajcie!
Piszesz Basiu o Wojsławicach właśnie byłam tam w niedziele, było przepięknie i wszystko bylo w największym rozkwicie. Polecam wszystkim odwiedzenie tego ogrodu naprawdę warto, byłam zauroczona - dobrze że są takie miejsca... chwała załozycielom.
Załączam pare fotek, z pozdrowieniem Yola :)
Posłuchajcie, wszyscy wielbiciele rododendronów i wrocławskich oraz pobliskich ogrodów i arboretów - już niebawem najświeższa relacja z Ogrodu Japońskiego we Wrocławiu!!!
Bomba!!!