bio-forum.pl

2016-09-10 Od Sierszy do Jaworzna - część 5

bez logowania - można przeglądać

od cze.2010
#0

1. 2016-09-10 Od Sierszy do Jaworzna - część 5
25.kwi.17 19:49
Piotr Grzegorzek

Kończymy ten spacer. Teraz będzie to trasa oznaczona kolorem zielonym. Uwaga dwie czerwone kropki na mapie oznaczają odległość około 1 km.

Na początku dwa zbliżone do siebie drzewa.

Potem płaty torfowców - Sphagnum.

Są oczywiście wełnianki - Eriophorum.

W wodzie leży sporo powalonych świerków pospolitych - Picea abies.

Oto kolejny odcinek bardzo dzikiej doliny. Woda z ledwością się tutaj sączy.

A teraz czas na miejscowych celebrytów, czyli rosiczki okrągłolistne - Drosera rotundifolia.

I znowu dzika dolina.

I tak docieramy do największych w tej okolicy stawów.

A poza tym mamy widoki piękne dla oka. Tutaj po prostu nie zachodzą większe zmiany.

Docieramy do kolejnego stawu.

Lokalnie zastawia go gęsta, ale malowniczo podświetlona zieleń.

Jesteśmy bardzo blisko końca stawu.

Z radością obserwuję, że niesamowicie pokręcona brzoza brodawkowata - Betula pendula wciąż tutaj jest.

Po drugiej stronie stawu znajdowała się wisząca na taflą wody brzoza brodawkowata - Betula pendula. Niestety, w końcu przegrała z grawitacją.

Jesteśmy już na tak zwanej plaży. Oto powrót do rzeczywistości.

Wychodzimy na leśne przedłużenie ulicy Zdrojowej. Tutaj zapadła decyzja o przejściu do Ciężkowic.

Po drodze dla przypomnienia fotografuję tablicę informacyjną.

A to już rzeka Kozi Bród.

Las za rzeką lokalnie jest borem świeżym.

A poza tym i tutaj trafia się nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.

A taka droga była przed nami.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji