bio-forum.pl

Czarne "kupy" na pniu sosny

bez logowania - można przeglądać

od sty.2006
#0

1. Czarne "kupy" na pniu sosny

Witam.

Te czarne śluzowce znalazłem tydzień temu. Rosły na pniu sosnowym. Obok czarnych owocników o konsystencji odchodów (hmmmm przepraszam, takie mam skojarzenie), znalazłem kępy żółtej mazi która była widoczna również przy podstawie tych czarnych, gdy je odciąłem od pnia. Te czarne egzemplarze wypełnione były zbitą, również czarną, substancją o konsystencji gęstego proszku brudzącego ręce. Powierzchnia zewnętrzna była lekko spękana, bardzo ładna, błyszcząca ale sucha.

Wszystko pachniało bardzo przyjemnie, żywicznie.

Co to takiego?

Pozdrawiam,

Jarek

od maj.2006
#0

2. Czarne "kupy" na pniu sosny

Jarku, myślę że te maziste i "czarne" to ten sam gatunek

tylko w innym stadium rozwojowym.

Znalezisko Twoje kojarzy mi się ze śluzowcem z rodzaju Reticularia.

Ale może jeszcze ktoś o tym coś napisze.

Pozdrawiam

od lis.2005
#0

3. Czarne "kupy" na pniu sosny

Mnie trochę zbija z tropu opis śluzowca. Jarku piszesz o czarnym owocniku, podczas gdy ja na zdjęciach widzę piękny, lśniący brąz - ale to może efekt oświetlenia (nadmiaru światła).

Patrząc na zdjęcia i eksponowane barwy, też bym przyjął, że to Reticularia lycoperdon w różnych stadiach.

Uwagę moją przykuwa jednak nieregularny kształt śluzowca i opis: czarne egzemplarze wypełnione czarną brudząca substancją brudzącą rece (brak opisu wielkości), bo wtedy bym się skłaniał do oznaczenia, że to jakaś Brefeldia - może maxima???

fugleognatur.dk

od sty.2006
#0

4. Czarne "kupy" na pniu sosny

A czy Reticularia lycoperdon może być czarna? Dotychczas spotykałem jedynie białe owocniki... co do koloru, był czarny - efekt brązu to przekłamanie.

Pozdrawiam i liczę na kolejne diagnozy:-)

- Jarek

od lis.2005
#0

5. Czarne "kupy" na pniu sosny

Ja osobiście nie natknąłem się na R. lycoperdon, aby miał czarne zarodniki. Bez względu na kolor "skórki" zarodniki są zawsze brązowe.

Te białe twory niech cię nie mylą. Tak wygląda wiele śluzowców na etapie budowania zrosłozarodni. Na tym etapie tylko najlepsi potrafią oktreślić z czym się ma do czynienia.

Mnie strasznie męczy ten czarny kolor i brudzące zarodniki. Czyżbyś był kolejnym odkrywcą Amaurochaete atra???... Byłbyś chyba trzecim, lub czwartym na forum, gdyby to moje podejrzenie się sprawdziło. Pobrałeś choć trochę???

A tak na dobrą sprawę, to wbiłeś mi niemałego klina. Tu potrzebna jest jednak opinia Anii R.

od sty.2006
#0

6. Czarne "kupy" na pniu sosny

Tak, pobrałem próbkę:-) Czekajm z niecierpliwością na opinię Ani Ronikier:-)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji