Tutaj na początku pośród siewek dębu czerwonego - Quercus rubra znaleźliśmy dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Tego owocującego przedstawiciela selerowatych - Apiaceae nie jestem teraz w stanie jednoznacznie oznaczyć.
Trafiła się też nawłoć pospolita - Solidago virgaurea. Wbrew nazwie to rzadki gatunek na obszarze mojego działania.
Odrobinę spokoju zapewnia kozłek lekarski - Valeriana officinalis.
Jest też dziewanna firletkowa - Verbascum lychnitis.
Nieco dalej znajdujemy bodziszek błotny - Geranium palustre.
W okolicy, gdzie teren przecina linia przesyłowa wysokiego napięcia trafiła się dziewanna - Verbascum. Gatunku też nie jestem w stanie jednoznacznie podać.
I jeszcze jedno spojrzenie na końcówkę Koziego Brodu przesłoniętego przez pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa.
Bliżej linii kolejowej bohaterem dłuższej sesji zdjęciowej stał się serdecznik pospolity - Leonurus cardiaca.
Przez zabudowania Długoszyna przemknęliśmy bardzo szybko. Zaczęliśmy odczuwać potrzebę odwiedzenia jakiegoś "kawopoju". Nie zawsze, wbrew deklaracji jest to kawiarnia.
I na tym tego dnia skończyłem pstrykanie.