Ostatni raz okolice, którą teraz pokażę odwiedziłem 2 sierpnia 2012 roku. Fotoreportaż wraz z mapą pokazujacą jak daleko do niej jest z Chrzanowa znajdziecie tutaj - [bf#503029] Teraz mapa szczegółowa.
Teraz pokonujemy trasę oznaczoną kolorem czerwonym. Na początku na skraju lasu w Podlesiu był po prostu jałowiec pospolity - Juniperus communis.
Trafił się też kruszczyk szerokolistny - Epipactis helleborine.
Dominuje ten gatunek, ale sporadycznie trafia się tutaj sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Z paprotników mamy tutaj sporo jakieś orlicy. Dawniej Pteridium aquilinum.
W połowie stoku spotykamy starego buka pospolitego - Fagus sylvatica.
Z boku ścieżki znajdowała się czubajka kania - Macrolepiota procera w stanie zejściowym.
Runo lasu wzbogaca między innymi szczyr trwały - Mercurialis perennis.
Trywialne gatunki reprezentuje sałatnik leśny - Mycelis muralis.
Wracam do sałatnika leśnego - Mycelis muralis. Za nim w tle majaczy żankiel zwyczajny - Sanicula europaea.
Idąc pod górę zauważamy mnóstwo młodych buków pospolitych - Fagus sylvatica. Cóż stare drzewa padły. Młodzież zyskała swoją szansę.
Tuż przed szczytem pojawił się brodawnik zwyczajny - Leontodon hispidus.
- ale przecież ognisko ogrodzone jak należy, widać ze kontrolowane było wszystko a rodzaj opakowan wskazuje, że w dodatku na trzeźwo rzecz się miała.
W istocie, ale do najbliższych drzew i krzewów jest z tego miejsca po około 20 metrów. A poza tym, miejsce to było planowane do objęcia jakąś formą ochrony. S ubiegłym wieku proponowano tutaj nawet rezerwat przyrody, ale póki co na propozycji się skończyło.