Jak dobrze wiadomo, tym, którzy regularnie przeglądają ten kącik miałem bardzo udane polowanie na kruszczyka drobnolistnego - Epipactis microphylla. Zanim przyjechał autobus trochę popstrykałem. Pogoda nie była zachęcająca.
Teraz spoglądam na niebo poprzez lukę w koronie klonu srebrzystego - Acer saccharinum.
Czasu było jeszcze trochę, dlatego udokumentowałem klomb z begonią wiecznie kwitnącą - Begonia semperflorens.
No i pojechałem, a kiedy po udanym polowaniu wróciłem, stwierdziłem, że dobrze było by jeszcze coś udokumentować. Na początku była lipa węgierska - Tilia tomentosa z południowego odcinka alei Henryka.
A przed budynkiem poczty przy ulicy Piłsudskiego rośnie kosmos podwójnie pierzasty - Cosmos bipinnatus.
I to by było na tyle, jeśli chodzi o ten dzień.