Jeśli to są porosty.......

... to powinno być pomiędzy roślinami a grzybami :)

Co to jest?

2005-03-30 na pniaku chyba iglastym

Chyba chrobotek kubkowaty (Cladonia pyxidata).

a możecie mi powiedzieć co to jest?

To są jakieś wątrobowce, w tych kubkach znajdują się ich rozmnóżki.

Też mam jakieś porosty.

Te rosły na ziemi (jakieś chrobotki?)

A te na drzewie.

Porosty do grzybów, zdecydowanie. W aktualnym systemie są to po prostu grzyby.

Teraz mamy dwie szkoły określające naturę porostow:

1 - grzyb "hoduje" glony, tzw. helotyzm - antagonistyczna symbioza - glon jest czymś w rodzaju "niewolnika" grzyba

2 - grzyb i glon żyją w mutualistycznej symbiozie

Ja opowiadam się za pierwszą koncepcją:-)

Grzyb stymuluje chemicznie glony do wyjątkowo intensywnej asymilacji, mało tego - w niekorzystnych warunkach, gdy glony nie dostarczają odpowiedniej ilości asymilatów, może te glony "pożreć", trudno w takim wypadku mówić o symbiozie.

Z racji, że to grzyb jest w tym układzie "liderem", porosty zaliczamy do grzybów:-)

Koncepcji jest i było więcej, i - o ile mi wiadomo - wciąż nie ma zgodności co do natury porostów. W każdym razie "porosty" to określenie grupy ekologicznej, a z punktu widzenia systematyka są to grzyby zlichenizowane

na pierwszym zdjeciu to Cladonia fimbriata?

na trzecim Cladonia coniocreae

na czwartym Parmelia sulcata?

tak zgadzam sie z twierdzeniem ze porosty sa grupa ekologiczna a nie taksonomiczną. agsolutnie nie zaliczamy ich do grzybow, chcialam zwrocic uwage ze glony w tym ukladzie czerpią od grzybow sole mineralne, wiec coś za cos!

Ten wątrobowiec na zdj. nr 2 to może być porostnica wielokształtna (Marchantia polymorpha L.)

Po kolei: Najbliżej prawdy jest Paulina. Ten pierwszy od góry porost, to rzeczywiście jest chrobotek strzępiasty Cladonia fimbriata; trzeci - to raczej ch. rogokształtny C. subulata (d. C. cornutoradiata), a czwarty - tu znowu strzał w 10 - tarczownica bruzdkowana Parmelia sulcata.

Watrobowiec z drugiego zdjęcia to może być znana mi osobiście stożka ostrokrężna - Conocephalum conicum. Znane mi osobiście porostnice są bardziej matowe.

zdjęcie nr 2-jak najbardziej Marchantia polymorpha

fota 1 może być Cladonia pyxidata, ale z chrobotkami - 'tak jak z pszczołami, nigdy nic nie wiadomo", należy się pomierzyć i pobarwić.

fota 2 to wątrobowiec, ale tylko mogę domniemywać, że to Marchantia polymorfa.

fota 3 trudno stwierdzić bez barwień P+/-?, nic też nie wiadomo o wysokości podecjów, ale może tobyć Cladonia glauca lub np. C. subulata.

fota 4 z dużym prawdopodobieństwem jest to Parmelia sulcata.