Pozlotowo_GD

Dopiero dziś opuściłam to niezwykłe miejsce naszego Zlotu, dlatego fotorelację wstawiam z opóźnieniem. Zanim to jednak uczynię - serdecznie dziękuję Wszystkim za wspaniałą atmosferę:-)

W sposób szczególny pragnę jednak wyróżnić podziękowaniami:

- Włodka - za całokształt świetnej organizacji,

- Mirkę i Mirka - za to, że "stawali na uszach" by nam maksymalnie uatrakcyjnić codzienne wycieczki (nawet już po oficjalnym zakończeniu Zlotu),

- Pana Marka - za fantastyczne warunki i posiłki,

- no i Alę i Tomka za (również) pozlotowe towarzystwo:-)

Pierwszego dnia dojechałam późnym popołudniem, więc czasu starczyło tylko na wieczorny spacer:

c. d. n

Dzień drugi (10. 09. 2016 r.).

Poranne ptaszki:

Zdobywca! Znalezienie naszego, rodzimego prawdziwka było w tej suszy nie lada wyczynem:-):

Podwójne szczęście:-):

c. d. n

Dzień trzeci (11. 09. 2016 r. - do południa):

Dzień trzeci (11. 09. 2016 r. - Wycieczka Specjalna:-))

I to by było na tyle. Mirki2 - jeszcze raz serdecznie dziękuję!:-))

Upsss... zapomniałam, ale to tylko z nadmiaru wrażeń i dlatego, że skupiłam się na zdjęciach, a nie wszystkie ważne chwile miałam na nich uwiecznione... Bardzo, bardzo też dziękuję Ani, za jedyną ale jakże interesującą prelekcję:-))

Ale fajne wasze fotorelacje ze Zlotu. Wielka szkoda, że nie mogliśmy tam przybyć w tym roku.

Ja też bardzo żałuję. Może coś się zmieni w przyszłym roku. Gorąco pozdrawiam