Melastiza cornubiensis?

Posiłkując sie Nordic Mac. zbyt dużego wyboru nie ma ale wydaje mi się że wszystko pasuje?

W tytule miało być Melastiza flavorubens (żeby nie przepisywać wklejałem i nie ten gatunek wkleiłem)

(wypowiedź edytowana przez mirek63 11. września. 2016)

Wiesz co? TY widziałeś ornamentację zarodników, bo na zdjęciach, tak sobie. Wymiary się, rzeczywiście, zgadzają:-) Pewnie ona, skoro klucz Cię tak poprowadził:-) Mam swoją do sprawdzenia, ale już nie dziś.

Ten rodzaj pierwszy raz robiłem... nie wiedziałem nawet co mikroskopuje i na co zwrócić uwagę ale ornamentację chociaż ciężko było zaobserwować to jednak udało się zauważyć, że była nieregularna bez żadnej siateczki.

A preparat faktycznie nie udał mi się:- (

- lubię gruuubo kroić:-)

Oj, tam, preparat się nie udał;-) Zarodniki można z każdego preparatu obejrzeć, ale chodzi o to, żeby samemu zobaczyć. Pokazać trudno bez sprzętu wypasionego. Zawsze mam ten sam problem bo robię zdjęcia Szajsungiem przez okular. Jak się jakieś uda na tyle, żeby COŚ było widać, to się cieszę:-)

Pewnie masz to: czechmycology.org

Wg. tego co pisze Morawec, to ta ornamentacja jest nieregularna, ale siateczkę powinieneś w zasadzie widzieć.