Włochate asco?

Liczę na jakąś podpowiedź z Waszej strony aby nakierować poszukiwania.

Znalezione wczoraj wieczorem w borze iglastym w koleinie rzadko uczęszczanej drogi leśnej. Wczoraj o zrobieniu zdjęć nawet już nie mogłem marzyć z powodu półmroku. Owocniki były juz lekko podsuszone.

Średnica owocników tak "na oko" coś około 4mm. Sprawdziłem zarodniki i wykluczam Humaria oraz Desmazierella... dalej moja wiedza w tym temacie nie sięga:- (

Czy rosły na mchu, czy też na ziemi nie mogę stwierdzić bo pobierając owocniki praktycznie z powodu ciemności nic już nie widziałem. Dziwie sie nawet jak je w ogóle dojrzałem.

zarodniki są gładkie czy szorstkie?

Wczoraj wieczorem na szybko zrobiłem małą próbkę i za bardzo sie nie przykładałem ale z tego co widziałem po szybkim wybarwieniu to ornamentacja (jeśli to ona) dość niska i nieregularna.

Musiałbym zrobić ponownie ale szkoda mi materiału, trzy małe owocniki.

Lepiej powiedz czy to może być ciekawego i ewentualnie czy byłbyś zainteresowany bo jeśli tak to wolę nie "babrać" materiału?

Więcej zostanie do zielnika jak Ty to zrobisz:-)

szukałbym w Trichophaea - męcz dalej, ja na razie dziękuję: D

Dzięki za naprowadzenie na trop:-))

- zostawię na zimowe wieczory.

Teraz mam jeszcze kilka ciekawych (?) Peziza, jedna z nich chyba jest P. saniosa które i tak do Ciebie trafią.

Zaraz wrzucę wątek.