No wiem, że jeden w wątku, ale razem je fotografowałam, bo ciemno się w lesie robiło i komary chciały mnie zeżreć. Nawet nie jestem na stówę pewna, czy to na pewno ten rodzaj. Te akurat zaraz idą na suszarkę i może się doczekają kiedyś mikroskopu, ale chciałam Was zapytać, czy po tych słabych zdjęciach da się rodzaj potwierdzić. Obydwa rosły na spróchniałym drewnie liściastym, niedaleko siebie, ale nie obok.
Tak, oba.
a ten po prawej to nie Hydropus?
A no zastanawiałam się, ale zdecydowałam się na Pluteus. Wyjdzie pod mikroskopem:-)
Dziękuję uprzejmie Wam obojgu:-D Mam nadzieję, że wyjdzie:-D