bio-forum.pl

Biało-brązowy

bez logowania - można przeglądać

od gru.2006
#0

1. Biało-brązowy
19.cze.16 18:04
Jaroslaw Makowski "maj"

Rósł na mchach, resztkach roślin w miejscu wilgotnym na skarpie. Kilka mm duży. Można coś przypuszczać?

od maj.2010
#0

2. Biało-brązowy

Tylko mikroskop. Jedno z licznych Physarum jak mniemam, albo Badhamia

od gru.2006
#0

3. Biało-brązowy
19.cze.16 21:07
Jaroslaw Makowski "maj"

Dzięki. One też są ładne, takie makro,, grzybki,,

od maj.2010
#0

4. Biało-brązowy

Pewnie że są ładne! Ale bym rzekł, że one to raczej mikro-grzybki;-) Ale za to wredne w oznaczaniu.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

5. Biało-brązowy
28.cze.16 15:30
mateusz polarski ("mateuszp")

A czy smaczne?

od lip.2004
#0

6. Biało-brązowy

Cierpliwości życzę, ale sprawdzić jak najbardziej można:-)

Myślę, że Kopciuszek by zwątpiła:-D

od maj.2010
#0

7. Biało-brązowy

Litości... czy wszystko trzeba jeść? Taki głód panuje, że trzeba się dożywiać śluzowcami?;-) Co prawda w Ameryce Południowej niektóre śluzowce są spożywane, ale są to gatunki tworzące duże zrosłozarodnie i raczej spożywa się śluźnię a nie zarodniki. Co do wartości smakowych nie wypowiadam się, nie mam zamiaru nawet próbować, aż tak głodny nie jestem. Aby próbować powyższego Physarum, jakiekolwiek wartości odżywcze mogą mieć zarodniki. Trzeba wziąć bardzo małą pensetkę chirurgiczną, oddzielić zarodnie od trzonka, ten raczej nie będzie strawny. Węglan wapnia ze ściany zarodni i wapniaczków pewnie będzie trochę chrzęścił, ale to samo zdrowie, na pewno wzmocni kości;-). Nie wiem ile trzeba by tego zebrać żeby w ogóle smak poczuć, pewnie bardzo dużo... Przy 'wysypie" pewnie na kilku hektarach lasu dało by się zebrać tyle żeby coś tam poczuć. Życzę powodzenia;-)

od lip.2004
#0

8. Biało-brązowy

"Litości... czy wszystko trzeba jeść?"

Zasadnicze pytanie:-)

W miniony weekend spotkałem człowieka, który "dzióbał jak kura" maleńkie kurki (mniejsze niż paznokieć małego palca drobnej damskiej dłoni):- (( (

od maj.2010
#0

9. Biało-brązowy

ta panosząca się moda na zjadanie wszystkiego co podleci jest nieco straszna i w sumie może być groźna dla pewnych rzadszych gatunków. To że ktoś się otruje to jego sprawa, może dostanie nominacje do nagrody Darwina;-). A zbieranie takiej drobnicy to już raczej typowy przykład ludzkiej pazerności.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji