Troszkę gównianne te grzybki, Przemku;-):-D
Oj tak Beatko.:-) Ja jednak patrzę na nie z optymizmem wmawiając sobie, że te są z placka, a kolejne będą z pączków.: D
Peziza. Oczywiście.
Beato.... czas może na level up? A może niech Przemek wyśle grzybka do Ciebie?
DASZ RADĘ!!
(wypowiedź edytowana przez pimpek 13. maja. 2016)
Całkiem dobry pomysł.:-) Pakować, wysyłać?: D
Beata?: P: D :)
Taki żarcik, tak?:-) Bardzo śmieszny, ubawiłam się:-D
Przemek, piszesz, że siedem owocników, to może pół jednego byś mi udostępnił, bo mnie się nie udało wczoraj z takiego substratu grzyba złapać? Zabrakło substratu:- ( Obejrzeć chciałabym, chciała.... Niezależnie od Beaty:-)))
"Taki żarcik, tak?:-) Bardzo śmieszny, ubawiłam się:-D"
Ja nie uważam tego za żarcik:-)
Beata! Beata! Beata!!!
Edit.
Na dokładkę opracowanie byłoby z dwóch niezależnych ośrodków, myślę o Basi:-)
(wypowiedź edytowana przez bogdan 14. maja. 2016)
Dziś pilny wyjazd, ale grzybki jeszcze "dojrzewam" - więc jak dotrwają do poniedziałku, to mogę przesłać je "żywcem".;-) To jak, druga Pani na "B" także reflektuje?: D Oczyszczę z substratu.:-)
O! Byłoby super porównać sobie swoje obserwacje:-)))))
Beata:-) Przeze mnie przemawia ciekawość, co zobaczę pod szkiełkiem dla tej kustrzebki:-)