Podobne do Cenangium.
Cenangium ferruginosum z sosny mam już "rozpracowane" a czy jest gatunek rosnący na porzeczkach???
- o ile oczywiście to ten rodzaj?
jak widać dość młode owocniki... pójdą do dojrzewalni, ale może na razie jakieś sugestie?
Ale ładne, fajnie jak by to były młode Godronia. Długo szukałem ich na porzeczkach ale bez skutku. Godronia uberiformis rośnie na porzeczkach, ale chyba jeszcze inne gatunki również, koniecznie podhoduj
Ma się rozumieć... a w razie niepowodzenia do stanowiska niezbyt daleko a znalazłem na dwóch krzakach.
Dzięki:-)
Z tego co znalazłem na porzeczce czerwonej (Ribes rubrum) rośnie również Godronia ribis... i ta chyba makroskopowo bardziej podobna???
tak, nawet na tą bardziej liczyłem, ale rośnie ich kilka gatunków na Ribes a nie wiem na ile fotografie w internecie są wzorcowe, konieczne będzie zbadanie mikro
Nie bardzo "kumam"... czyżby z Polski jeszcze nie publikowana???
W wykazie publikacji nie widzę, a sprawdzałem również pod synonimami.
Przeoczana czy faktycznie tak rzadka??
A masz Jakubie do nich jakąś literaturę?
Pytam tylko tak grzecznościowo, bo jakbyś chciał na nią popatrzeć to wiedz, że ja bardzo chętnie wysyłam... wystarczy tylko dać znać:-)))
Nie mam teraz przy sobie literatury, ale ten rodzaj w ogóle chyba nie jest podawany z Polski (tak z pamięci mi się wydaje?). Mam jeden gatunek w swoich zbiorach. Ale na pewno jest w Polsce kilka możliwych do znalezienia gatunków.
Mam straaszne zaległości, ale jak by one były dojrzałe (otwarte przynajmniej) to przesyłaj! literatury nie mam w jednym kawałku ale poradzę sobie :)
Skoro wyrażasz chęć to na pewno doprowadzę je do stanu "używalności":-)
Sam wiesz jak na forum jest teraz z Asco, od czasu jak nam Pimpek "wykruszył się":- ((
Przed wysyłka postaram się sam sprawdzić ich dojrzałość, na więcej w temacie mikroskopu na razie nie porywam się.
Jak zwykle workowce u mnie raczej ładnie rozwijają się:-)
Tak wyglądają dziś... jeszcze z tydzień, może dwa, i będzie raczej ok.
Podobne te gatunki do siebie, po makro trudno coś powiedzieć.
Ach żeby tak dorwać THE GENUS GODRONIA J. Walton Groves - ma tam ponoć opisane 14 gatunków.
Warstwa hymenialna w naturze bardziej oliwkowa (na fotkach barwa niestety przekłamana).
A tu; pbsociety.org.pl
- jest ciekawy artykuł o innym gatunku.
Znalazłem jeszcze w innym miejscu ale niestety owocniki w stadium konidialnym, cos tam się pokazuje ale w tym przypadku nie jestem pewien czy uda mi sie cokolwiek wyhodować.
Staroć totalny i zdezaktualizowany, ale możesz przejrzeć, bo jest od czego zacząć;-)
Trochę młodsze
"... Ach żeby tak dorwać THE GENUS GODRONIA J. Walton Groves - ma tam ponoć opisane 14 gatunków..."
Myślałem, że to jakieś nowsze opracowanie;-)
To tylko 16 stron, więc można przez PrtScr tu:
lub po zarejestrowaniu (a warto to zrobić na przyszłość) ściągnąć z:
Dzięki Bogdan ale....?
- pierwszy link nowsza wersja ale połowa (??) wycięta:- (
- drugi link, można faktycznie ale to o ponad 30lat starsza wersja.
Ale i tak serdeczne dzięki, te z cybertrufle jak dla mnie na razie w zupełności wystarczają, muszę je jeszcze trochę "rozgryźć" na polski:-)
A co do THE GENUS GODRONIA J. Walton Groves, też myślałem że to jakieś nowsze wydanie:- ((
niektóre wyglądają na dojrzałe, proponowałbym wysłać już teraz, najwyżej podhoduję u siebie
Mirku, a możesz opisać jak wygląda stadium konidialne. Czy też na "trzoneczkach", czy raczej siedzące bulwki? Mam coś podobnego ale myślę, że nie to samo.
Jakubie! - przesyłka wczoraj wysłana:-))
Przemek!- dobre pytanie:-)
Sam nie jestem pewien czy to jest właśnie stadium konidialne tego gatunku, ale jeśli to one to ma formę siedzących w korze "pryszczy"?
Aż się boję konfrontacji moich zdjęć z Twoimi.;-)
Jakub z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości. Póki co zauważyłem, że G. uberiformis ma stadium konidialne w formie "grudki na trzonku". Natomiast G. ribis w formie drobnych żółtawych, (gdy wilgotne) do brązowawych siedzących bulwek. Znalazłem takowe kilka tygodni temu i zupełnie nic nie mogłem do tego dopasować, (a trochę czasu na nie poświęciłem).;-) Tymczasem Twoje znalezisko naprowadziło mnie (mam nadzieję) na właściwe tory. Zdjęcia z dzisiaj. Substrat: martwe gałązki Ribes rubrum. Tylko te Twoje Godronia mają wyraźne trzony, a u moich owocniki siedzące?
Godronia ribis i Fuckelia ribis?
Przykro mi ale na pewno Ci nie pomogę. Literatury w zasadzie nie przeglądałem bo brak czasu. Teraz "zasuwam" w pracy za dwóch... grypka:- ((
Nie wiem z jakich źródeł korzystałeś ale Godronia ribis i Fuckelia ribis to wg, IF i Mycobank to ten sam gatunek???
Tak Fuckelia - to zdaje się anamorfa (stadium konidialne)? O źródła nie pytaj, bo się już pogubiłem.;-)
moim zdaniem miseczki u Przemka to nie Godronia, raczej Pyrenopeziza lub okolice
Oj, masz oko Jakub.:-) Przyjrzałem się jeszcze raz tym gałązkom. Wszystkie znalazłem pod krzewem porzeczki czerwonej. Te z "bulwkami" na 100% "porzeczkowe", a u tych z "miseczkami" nie odpowiada mi wygląd kory. Tuż obok rośnie śliwa domowa (renkloda ulena) i prawie na pewno to jej "zguba".;-) Tak więc jeśli nie dokładnie Pyrenopeziza - to tak jak sugerujesz być może coś w okolicach Mollisia/Tapesia prunicola? Dzięki i gratuluję spostrzegawczości. Mirku przepraszam za zaśmiecanie Twojego wątki.:-)
No tak masz rację Przemku: faktycznie Fuckelia to anamorfa:-)
- ciężko się myśli po 15h pracy... ale juz powoli sytuacja wraca do normy:-)
A za "zaśmiecanie" wątku wcale nie musisz przepraszać:-)
Jakubie doszły?
- a jeśli tak to w jakim stanie... w razie czego mam jeszcze materiał w dojrzewalni, ładnie rozwija się.
Tobie wysłałem bardziej dojrzały.
(wypowiedź edytowana przez mirek63 17. marca. 2016)
dzisiaj doszły, wyglądają ok, jutro postaram się zerknąć
A specjalnie wysłałem jako PRIORYTET:- (
- maksymalnie powinien już w środę u Ciebie być.
Ale dobrze że wygladają OK, bo obawiałem się że mogą zaparzyć się przy dłuzszym transporcie.
oznaczyłem jako Godronia ribis
Serdeczne podziękowania:-)
To co? - szukać jeszcze innych gatunków??
Eksykat oczywiście możesz zostawić u siebie a przy zgłoszeniu do GREJ-a podeślę druga część substratu... przynajmniej wiemy już, że jest dostatecznie dojrzały:-)
Dzisiaj ponownie odwiedziłem moje "porzeczkowe stanowisko". Wygląda na to, że prezentowane przeze mnie wyżej "bulwki to rzeczywiście anamorfy G. ribis. Teraz pośród nich znalazłem kilka apotecjów, co do których tym razem mam niemal pewność, że to ten gatunek. Sprawdzałem mikroskopowo i rokowania są bardzo obiecujące.:-) Pozostało tylko pomierzyć to i owo.;-)
Sześć lat temu Jakub w poście wyżej napisał:
"Ale ładne, fajnie jak by to były młode Godronia. Długo szukałem ich na porzeczkach ale bez skutku.
Godronia uberiformis rośnie na porzeczkach, ale chyba jeszcze inne gatunki również, koniecznie podhoduj"
Tyle lat właśnie zajęło mi szukanie wymienionego przez Ciebie tego innego gatunku Godronia.
Wczoraj znalazłem ładną kolekcję, na razie dojrzewa więc tylko zdjęcia makro, chociaż mikro też już obejrzałem: D
Ponoć gatunek znacznie rzadszy od Godronia ribis?... zachęcam do oglądania obumarłych pędów porzeczki.
Oooooo.....
Bardzo ciekawy wątek, będę się przyglądać, dziękuję :).
Na martwych pędach czerwonej porzeczki możemy spotkać jeszcze jeden dość rzadki gatunek, mniej może wizualnie atrakcyjny (nie wiem czy z Polski notowany?... jest u mnie w atlasie) Dothiora ribesia. Wyrasta dość często razem z Godronia ribis, przynajmniej u mnie, kilka razy już je spotkałem razem.
Nie wiem jak Wy ale ja bez lupy w teren nie wybieram się. Niestety ale to są maluchy... ale sympatyczne: D
Wrzuciłem nieco więcej zdjęć na mojej stronie;
Zapraszam jeśli ktoś jest zainteresowany :)
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin