Tego dość intensywnie penetrowałem Balin na obszarze pomiędzy ulicą Wyzwolenia a autostradą. Tego roku także rozpoczął działalność Zakład gospodarki Odpadami Komunalnymi, czyli mówiąc wprost wysypisko śmieci. Mieszkańcy Balina zasadniczo przez cały czas protestowali przeciwko tej inwestycji. Formy tego protestu były nierzadko bardzo zaskakujące.
17 marca odwiedziłem kilka miejsc. Oto wzgórze Kielich górujące nad skrzyżowaniem ulic Chrzanowska i Wyzwolenia.
To co zobaczyliśmy zgodnie z zasadą domniemania niewinności nie ma żadnego związku z mieszkańcami pobliskich domów, jak widać dopiero co wyremontowanych.
15 kwietnia odwiedziłem teren pomiędzy ulicą Wyzwolenia a Myśliwską. W polach na północ od firmy Hurtimex znalazłem pierwiosnkę lekarską - Primula veris.
Bliżej północno-zachodniego krańca parku Balińskiego znajdował się niewielki kamieniołom. Wówczas i tutaj w specyficzny sposób protestowano przeciwko już rozpoczętej działalności ZGOK-u.
A poza tym w tej okolicy była złoć łąkowa - Gagea pratensis.
A to już skraj niewielkiego lasku sosnowego po północnej stronie przedłużenia ulicy Myśliwskiej. Komentarz jest zbędny.
A poza tym pod sosnami zwyczajnymi - Pinus sylvestris było niebiesko pod przylaszczki pospolitej - Hepatica nobilis.
20 maja odwiedziłem Balin w ramach lekcji muzealnej w terenie. Oto co pokazałem dzieciom w lesie na północ od szczytu wzniesienia Wianek, na lewo od przyrodniczej ścieżki dydaktycznej.
A potem poszliśmy do sosnowego lasku po północnej stronie ulicy Myśliwskiej. Oto warpie otoczone łanem kokoryczki wonnej - Polygonatum odoratum. Przylaszczki pospolitej - Hepatica nobilis nie widać.
Poza tym była tutaj dąbrówka rozłogowa - Ajuga reptans.
Po lekcji wracałem do Chrzanowa ulicą Wiśniowa. Oto co zobaczyłem na łuku ścieżki otaczającej niewielkie wzgórze. Ścieżka jest łącznikiem z ulicą Głogowa. Jak widać tutaj protest przeciwko ZGOK-owi przybrał taki monstrualny rozmiar.
Następnie przemieszczałem się polnym odcinkiem ulicy Głogowa w kierunku lasku Jagodowy Dół, tak aby ostatecznie przekroczyć autostradę przepustem w rejonie ulicy Bracka. Tego dnia płonęła wytwórnia styropianu Polmar, znajdująca się w Chrzanowie Kroczymiechu. Śledziłem ten pożar dopóty, dopóki karta pamięci nie powiedziała stop.