Widzę, że nie tylko ja latałem dzisiaj po lesie:-)
No, dokładnie tak.:-D
Typowa Mycena pseudocorticola tylko przemrożona i kolory na fotce nie oddane właściwie.
Nie można wykluczyć, że masz rację.:-) Jednak zważywszy na substrat (M. meliigena preferuje podobno dęby) oraz kolorystykę owocników (1 fotografia dość dobrze oddaje rzeczywistą ich barwę) - chyba jednak skłaniałbym się ku mojemu typowaniu? Ostatecznie ostatnie słowo trzeba będzie pozostawić mikroskopowi.;-)
ja również sądzę, że bliżej im do Mycena meliigena (aczkolwiek co do substratu to znajduję ją również na wierzbach)
Faktycznie substrat chyba o niczym nie świadczy w przypadku tych grzybówek.:-) Mycena pseudocorticola też bywa znajdowana na dębach, a nie rzadko na tym samym substracie występują oba gatunki.
Niemniej jednak "przeczesując" internet łatwo znaleźć zdjęcia M. meliigena w takich purpurowofioletowych odcieniach, natomiast M. pseudocorticola - także obserwowane przeze mnie - z niebieskoszarych na starość raczej przybierają odcienie brązu.
Jeśli się nie mylę, to wydaje mi się, że na moim terenie oba gatunki są dość pospolite. Mam nadzieję, że uda mi się to kiedyś zweryfikować.