Kilka stanowisk grzybów znalezionych na odchodach - 1909 r.

Ponieważ temat „gównianych” grzybków, był i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie mi bliski, pozwoliłem sobie na wrzucenie tych poniższych danych.

Niedawno trafiłem na dosyć „wiekową” pozycję i niektóre zawarte w niej dane pasują do tego działu;-))

„Zapiski z wycieczek mykologicznych odbytych w r. 1909

[Zur Pilzflora Galiziens]

podał Bolesław Namysłowski... Prócz gatunków dębickich wymieniam także gatunki niespostrzegane dotychczas w Krakowie i okolicy, w Puszczy Niepołomickiej i na Czarnohorze...... Oznaczenie niektórych gatunków, niepewnych z braku literatury lub okazów porównawczych sprawdził ks. G. Bresadola z Tryentu, co zaznaczam w tekście przy odpowiednich gatunkach...

13. Mucor Mucedo L. wyhodowany z ziemi z ogrodu botanicznego w Krakowie, tudzież z ochodów psa znalezionych w Puszczy Niepołomickiej. X. Kłaj, Podłęże

17. Mucor hiemalis Wehm. wyhodowałem go z gleby z Puszczy Niepołomickiej i z Krakowa, tudzież z odchodów zająca, pochodzących z Czarnohory, z połoniny Pożyrzewskiej

20. Pilobolus Kleinii v. Tiegh. wyrósł na odchodach krów i koni, zebranych. (Czarnohora)

21. Pilobolus roridus Per. na odchodach gęsi w Puszczy Niepołomickiej. X. Kłaj. Podłęże.

26. Peziza granulata Rehm. na odchodach krowy. Dębica. IX

29. Ascophanus carneus Boud. na odchodach królika. Kraków. II

30. Rhyparobius pachyascus Zukal. na odchodach zająca, na Połoninie Pożyrzewskiej na Czarnohorze. Oznaczenie moich okazów sprawdził Dr. Henryk Rehm w Monachium.

31. Ascobolus immersus Pers. wyrósł na odchodach gęsi zebranych w Puszczy niepołomickiej (Kłaj. Podłęże IX)

32. Ascobolus brunnenus Cook. wyrósł razem z poprzednim gatunkiem.

51. Sordaria curvula de By. na odchodach owiec z połoniny Pożyrzewskiej na Czarnohorze. X...”

Co ciekawe, na 121 gatunków wymienionych w tej pozycji tylko te, znalezione na odchodach były podkreślone na czerwono przez poprzedniego właściciela broszury, czyli osoby interesującej się właśnie grzybkami „gównianymi”:-))).

Niestety nie ma żadnego podpisu ani pieczęci, więc nie wiem kto miał (ma) te takie zainteresowania:-)

O.... Boguś, miło Ciebie widzieć.

Ja chętnie bym na tego Namysłowskiego reflektował. Skan? Ksero?

To jest znacząca pozycja dla polskiej mikologii.

Hej:-)))

Pozycję dostałem pocztą wczoraj po południu.

Właśnie jestem w trakcie wysyłania maili z załącznikami do znajomych z forum, którzy wg moich rozeznań moga być zainteresowani danymi z tej pozycji.:-))