Bez mikroskopu będzie ciężko, a na R. fragilis raczej nie wygląda, a jeśli miałabym niezobowiązująco typować, to może R. aquosa?
No Alu, wracamy do czerwonego gołąbka. Wrzuciłem pod szkiełko i pomierzyłem zarodniki. Podaje wymiary jako (MAX) Średnie (MIN) Ich rozmiar to (10, 96) 9, 62 (8, 47) x (8, 78) 7, 94 (6, 56). Ornamentacja na zdjęciach poniżej.
Część pierwsza zdjęć.
To są moje wypociny mikroskopowe w sprawie Russula.
Alu teraz czekam na Twoją interpretację zdjęć.
Spróbowałem imersjii x 1000 po wymianie oświetlenia. Wydaje mi się, że nie jest źle.
Poniżej zdjęcia x1000 (imersja) zarodników Russula.
Zmierzyłem zarodniki na x1000 i wymiary są zapewne dużo dokładniejsze i wynoszą: długość: (9, 76) 8, 42 (7, 13), szerokość: (7, 65) 6, 53 (5, 29) µm.
Wojtku, świetną robotę wykonałeś, ale nie dam rady: (
Wielkość zarodników nie pasuje do typu który podałam (za duże), nie umiem do tych zdjęć dopasować żadnego gatunku. Sama musiałabym go obejrzeć, a i tak pewnie byłby problem, bo to jedna z najtrudniejszych sekcji.
Na pocieszenie dodam, że zakładając błędy w pomiarach zarodników, to sam wygląd dermatocystyd, włosków i zarodników +/- pasuje do R. aquosa, ale ja tego nie stwierdzę z całą pewnością.
Dzięki Alu za przejrzenie zdjęć. Ja szukając w literaturze i kluczach znalazłem, że wymiary zarodników tego gatunku to 6, 4 do 8, 3 x 4, 8 do 6, 7 µm. Biorę poprawkę na to, że może z kalibracją mikroskopu coś nie tak to wymiary długości ciut ponad, a szerokość trafia w zakres (średni). Dzisiaj przeprowadzę nową kalibrację. Poza tym, nie za bardzo wiem jak mierzyć te zarodniki. Czy pomiar ma obejmować długość i szerokość wraz z dzióbkami, czy też bez nich. Również jak widać na zdjęciach to przy krawędziach zarodników istnieje rozmaz optyczny (brak pełnej ostrości). Czy w takim razie pomiar robić od środka tego rozmazu, a może od którejś ze strony - wewnętrzenej lub zewnętrznej? Ja mierzyłem od strony zewnętrznej i z dzióbkami. Tutaj może być błąd.
Jak wejdziesz w któryś z ostatnich wątków, gdzie prezentowałam zdjęcia, to na dole jest ramka z zarodnikami (od najmniejszego do największego), zrobiona w programie Piximetre i tak właśnie jest ustawiona ostrość do pomiaru zarodników. Mierzysz bez dziobka i bez ornamentacji, wysokość kolców/ brodawek też należy zmierzyć, bo jest różna i może znacząco wpłynąć na poprawność oznaczenia.
Na Twoich dwóch pierwszych zdjęciach widać zarodniki, które są prawidłowo wyostrzone do pomiaru, trzeba widzieć ostry obraz ściany/ obwodu.
Spróbuję dzisiaj, jeszcze raz pomierzyć, z tych dwóch pierwszych zdjęć. Po ponownej kalibracji mikroskopu i podam nowe wyniki.
Alu czy na tych zdjęciach mierzę te kółka w środku (wyglądają jak krople olejowe)?
Nie, tylko długość/ szerokość po obwodzie zarodnika.
tak :)
OK dzięki. Po pracy siadam do kompa i mierzę zarodniki.
Alu pomierzyłem zarodniki po nowej kalibracji mikroskopu. Właściwie to była poprawna i różniła się minimalnie. Pomiary wykazały, że zarodniki są jednak duże i mają wymiar długości: (9, 67) 8, 99 (8, 37) i szerokości: (7, 92) 7, 25 (6, 40) µm. Przeglądałem klucze i różne publikacje na temat Russula i zastanawiam się, czy nie może to być któraś z odmian Russula emetica np. var. emetica (spores: 7, 4-10, 3 x 6, 5-B, 5 µm) lub var. longipes (spores: 8, 0-10, 8 x 6, 8-9, 0 µm) Ten gołąbek miał piekący smak, róśł w suchym lesie sosnowym wśród mchów. Zarodniki wielkością pasują do tych odmian oraz urzeźbienie zarodników też.
No nie wiem, przy R. emetica nie ten kolor, nie ten pokrój, przy var. longipes też nie bardzo, bo zarodniki mają okrągłe brodawki, a u Ciebie są ostre. Włoski w skórce na Twoich zdjęciach też niezbyt odpowiadają R. emetica w każdej odmianie. A dasz radę wrzucić zdjęcia skórki w mniejszym powiększeniu, aby była szersza pesrpektywa?
Ja mogę robić powiększenia x40, x100, x400, x1000 z racji okularu mikroskopowego x10, a obiektywy mam x4, x10, x40 i x100 (imersja). Czyli zrobić x100? Muszę zrobić nowy preparat ze skórki. Rozumiem, że w NH4OH?
Czyli to co pokazujesz tutaj to jest pełny kadr? Jeśli tak, to wychodzi na to, że x100 powinno być OK. No niestety, nie ma lekko z gołąbkami, zdarza się, że trafia mi się przypadek, gdzie siedzę nad nim parę dni a nawet tydzień, a i tak mam jedną wielką wątpliwość i wiem, że nic nie wiem: D
edit: chodzi mi o pole widzenia jakie masz na ob. 40x
(wypowiedź edytowana przez wink 30. listopada. 2015)
Skórka podobna do R. aquosa, ale za duże zarodniki. Z kolei tak duże zarodniki ma R. fragilis (która jest bardzo zmienna, również w mikro), ale bardziej okrągłe. Nic z tego nie będzie: (
No to mówi się trudno: (. Zostanie Russula. sp
Chyba, że coś zepsułem w swoich działaniach. Może go chyba wysłać do Ciebie. Jak będziesz miała trochę luzu to go obejrzysz.
A pewnie, ślij.
Twój gołąbek to:
Russula emetica f. longipes Singer
Wojtku, miałeś absolutną rację typując tę odmianę (teraz formę), więc muszę się uderzyć w piersi i przeprosić, że Ci zamieszałam;)
Jednocześnie dziękuję, że miałam go okazję obejrzeć, pewnie w najbliższym czasie byłaby słaba szansa na to;)
Ponieważ Twoje zdjęcia są już powyżej to dorzucę tylko grafikę z pomiaru i ornamentację (na szybko złożoną)
Moje pomiary troszkę się różnią od Twoich, ale nie zmienia to faktu, że zarodniki są duże:
(8. 1) 8. 6 - 10. 4 (11. 2) x (7) 7. 4 - 8. 9 (9. 6) µm
Q = (1. 1) 1. 13 - 1. 2 (1. 3); N = 71
Me = 9. 6 x 8. 1 µm; Qe = 1. 2
No to super mamy rozwiązanie. Dzięki Alu