W tym odcinku poruszamy się trasą oznaczoną na mapie firmy Compass kolorem niebieskim. Od teraz i jeszcze dalej, cytując pewien stary dowcip zapowiadam - żarty się skończyły, jak powiedział kat, odkładając bicz a biorąc topór.
Na początku próbowaliśmy wejść w głąb wąwozu z którego wypływa ciek, ale okazało się to niemożliwe. Znaczy się, gdyby wszyscy mieli odpowiednie ubranie i obuwie poszlibyśmy jak burza, ale tej sytuacji musieliśmy wybrać ścieżkę idącą w górę skrajem lasu wzdłuż prawego brzegu.
Z krzewów zwróciłem uwagę na czeremchę amerykańską - Padus serotina.
Po pewnym czasie widok był coraz lepszy. Widząc sporo wody na dnie pomimo wszystko odczuwaliśmy potrzebę schodzenia w dół.
Dno wąwozu miejscami porastała bujna roślinność ze sporym udziałem niecierpka drobnokwiatowego - Impatiens parviflora.
Z roślin zwróciłem uwagę na lepiężnika białego - Petasites albus.