Tak się często zachowują kasztanowce zjadane przez szrotówka. Widziałam wielokrotnie takie jesiennie kwitnące, prawie pozbawione liści; pierwszy kilkanaście lat temu. Myślałam, że już nie odżyje, ale w jego okolicy zatrzymano szrotówkową plagę dokładnie sprzątając liście i - kiedy go zobaczyłam ostatnio - ku mojemu zdziwieniu, prezentował się całkiem zdrowo.
Corylus z 29 pazdziernika, Genista (chyba, ale głowy nie dam) z 31, ale dzisiaj mnie zatkało na widok kwitnących drugi raz w tym samym roku narcyzów - świat oszalał..
(wypowiedź edytowana przez Krzynianek 02. listopada. 2015)
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji