Dziś rano 4 owocniki focone w pośpiechu przedwyjazdowym. To samo stanowisko. Włożę do osobnej torebki z tym samym numerem wątku, OK?
A przy okazji mam pytanie. Wczoraj zbierałam je o 8 rano, dziś o 6. 30, a wyglądały mniej więcej na takie, które osiągnęły podobny etap wzrostu. Ponieważ bardzo bym chciała zobaczyć je na wcześniejszym, to czy mam szukać wieczorem czy w środku nocy? Nie powinno to być trudne, bo mały kawałek trawnika zasiedlają, więc dałabym radę z dobrą latarką:-D
No nie ma to jak sobie pogadać samemu z sobą;-). Polazłam na trawnik z latarką i znalazłam 4 takie, jakie zaprezentuję na bardzo słabym zdjęciu:- (
Suszą się będą w trzeciej torebce z tym samym numerem wątku, bo rosły na tym samym metrze kwadratowym trawnika.
Nocne grzebanie w trawi uświadomiło mi, że nie napisałam, że te grzyby, oprócz trawy, są w sąsiedztwie mchów. Nawet jeden dziś, to mi się wydawał, że rósł z mchu, ale po nocach, to może takie "bajki z mchu i paproci", a może nie, bo te 4, które dziś znalazłam to mi się nie wydają tym samym gatunkiem, no ale to już Błażej rozsądzi, mam nadzieję:-)
Błażej, czy ta kolekcja jest już wystarczająca? Mogę ją zamknąć i przestać ściśle monitorować te pół metra kwadratowego mojego trawnika? Mogę zająć się innym kawałkiem?:-D Dziś znalazłam jeszcze jednego, z pewnością ze źdźbła trawy. Ten, cholera, dla mnie jeszcze inaczej wygląda. Będzie w osobnej torebce.:- ( Przepraszam, na zdjęciu już nieco podeschnięty, bo musiałam zjeść kolację i tak wyszło:- (
A wracając do grzybów z poprzedniego zdjęcia, to te dwa po prawo, te ciemniejsze i z żółtawym trzonem, to nawet po wyschnięciu są inne. Czy mam je osobno spakować i to zaznaczyć na kartce?
Uff, ale się nagadałam, mam nadzieję, że nie znów sama do siebie:- (;-)
Beatka, te dwa odmieńce to Conocybe raczej;)
No i proszę, i dziękuję:-) I znów wyszło nieprofesjonalne podejście do tematu, czyli najpierw założenie (błędne), a potem szukanie na siłę dowodów na nie.:- ( Założyłam, oczywiście błędnie, że jak rosną "w nocy" obok siebie, to ten sam rodzaj, a tu Ala, profeska pełna, wiadomo,:-) wytknęła, że nie i ma rację. Nawet po wyschnięciu te dwa małe ciemniejsze mają brunatne, nie czarne blaszki.:- (
Czy jesteś nimi zainteresowany, Błażeju?:-D Spakuję osobno, jeżeli tak;-)
Conocybe może być: D
Co do Coprinus - masz na zdjęciach 3 gatunki: D
Jakby Ci się udało tego "wywijającego się" znaleźć młodszego, byłoby fajnie: D
Nie, no to jest jak jazda bez trzymanki, normalnie! Dziś nie było nic, obawiam się, że to może oznaczać przerwę, ale wstanę jutro pół godziny wcześniej, żeby sprawdzić, oczywiście. Ja nie mogę, normalnie! 3 gatunki, a ja je włożyłam do jednego worka, i już teraz nie rozróżnię!
Nasz bioforumowy kolega, Tomek Pachlewski, w zeszłym roku przesłał mi suszki z końskiej kupki - 5 gatunków, w 1 torebce. W sumie coś koło 70 owocników.
Rozdzieliłem: D
Chapeau bas.
Znalazłam dziś na tym stanowisku 2 pypcie, ale czy to wywijające się, to nie wiem, po czym bym miała poznać, naprawdę. Ale są piękne, więc dołożę, OK? Mogę monitorować dalej, co mi tam, takie ładne, że i tak tam łażę, klękam, grzebię w trawie, żeby popatrzeć. No, tylko trochę się martwię, co ci sąsiedzi myślą?
Świetnie.
Noooo, Beatka! zaplusowałaś u króla :))
Nie no, ja nie mogę, cóż za poświęcenie, już widzę jak będziesz hodować te nakupkowe, doglądać i podlewać, trzymam kciuki: D
Ale muszę pamiętać, żeby ręce myć:-D;-)
(wypowiedź edytowana przez beata_lyszkowska 02. września. 2015)
To na zamknięcie kolekcji jeszcze dwa pypcie z wczorajszego popołudnia. Zostawiłam po jednym z każdego, domniemanego przeze mnie innego gatunku, żeby rósł do dziś, ale podłość czernidłaków nie zna granic, jak wiadomo, i żaden do 7 rano nie doczekał. Wczorajsze maluchy będą osobno, każde z karteczką o numerach 7 i 8 i wczorajszą datą, czyli 4. 09. 15. Te z pierwszego zdjęcia, sztuk 3, z drugiego tylko jeden.
stożkówka to C. moseri var. bisporigera
5 i 7 to C. friesii
reszta: C. phaeosporus
który trawnik?
Chechło Pierwsze
Wąska 18
ATPOL DD-85