Fioletowy. Czy śluzowiec?

27. 07. 2015, w mrocznym miejscu, pod dawno nie przycinanymi jabłoniami, na gałązce (prawdopodobnie) bzu czarnego. Około 1 cm/wys. Małe fioletowe "parówki" na czarnych trzoneczkach. Czy to dzieło owada, czy śluzowiec? Fotki mizerne, ale w razie potrzeby mogę się nieco poprawić;-).

Stemonitis (paździorek)

Młody, dojrzewający Stemonitis. Dopiero w fazie dojrzewania zarodni, i wygląda na podsychającego. Dokładnie jaki gatunek - tylko mikroskop i tylko dojrzałe zarodnie.

Dziękuję za identyfikację rodzaju. Fajnie, że śluzowiec.:-) Co ciekawe, było kilka pojedynczych, ale to chyba nic nie wnosi? Rzeczywiście dzisiejszy pogodny dzień niewątpliwie im się nie przysłużył.

... Co ciekawe, było kilka pojedynczych, ale to chyba nic nie wnosi?...

Jak Maciek zauważył, wnosi, że naprawdę młode;-)

Ale, że one rozrastają się wszerz? Bo chodziło mi o to, że niektóre nie "pełzały" w "grupkach" jak na zdjęciach:-).

W tej fazie one "rosną" już wyłącznie wzwyż. W tej fazie śluźnia już nie porusza się ruchem pełzającym po podłożu. Skupia się w jednym miejscu i formuje zarodnie - a te są strukturą unosząca się do góry. To jest już definitywny koniec pełzania;-)

Dzięki za wyjaśnienie. Śluzowce też są fajne.:-)

Z biologicznego punktu widzenia są dużo fajniejsze-ciekawsze niż np. grzyby i cała reszta;-)

Zdecydowanie masz rację. Choć widzę, że dla "laików" - mikroskop stanowi tu jeszcze większą barierę w oznaczaniu, niż w przypadku grzybów. Ale wierzę głęboko, że śluzowce mogą zafascynować:-).