Panaeolus antillarum?

Wczoraj w budynku stajni, na końskich g..., kilka owocników w różnym wieku. Wysyp: czarny. Trzon do 20 cm lekko skręcony. Brak osłony i śladów pierścienia. Makroskopowo najbardziej pasuje mi właśnie ten gatunek. Czy suszyć?;-)

Jesli dobrze znam Błażeja to na pewno nie odmówi:-))

Więc podejrzewam, że śmiało możesz suszyć a Błażej chwilowo pewnie poza cywilizacją... przemierza bezkresy Puszczy Białowieskiej a pogoda u nas wspaniała (grzybowa), na przemian deszcz i słońce:-)))

"Dorwałeś" coś ciekawego Błażeju???

U mnie nie jest źle, wyszedłem dziś w teren na godzinkę, przełaziłem prawie trzy:-)

Coprinus (ków) trochę udało się pobrać, może nawet niektóre ciekawe ale te do kącika pójdą.

Błażej mówi, że chce Panaeolus i że coś tam mamy z terenu puszczańskiego:-))

W tym roku będziemy w PB co miesiąc.

A już się obawiałem, że się zanadto narzucam;-) Zazdroszczę Wam tych dzikich ostępów. Darz Bór! (choć w tej sytuacji lepiej zabrzmiałoby "Darz Puszczo!";-)). Kustoszom życzę co miesiąc przynajmniej 1 nowy gatunek dla Polski:-) (i kilka tych, które rzekomo wyginęły;-)).

"co miesiąc przynajmniej 1 nowy gatunek dla Polski" - mają pewnie dwa albo trzy razy tyle:-)))

Teraz wiosną, nie było szału. Liczymy na późniejsze miesiące.

Tak, to P. antillarum