W ostatnim odcinku tego tryptyku sprawdzimy rejon byłego koryta Jaworznika a następnie zaczniemy wracać do punktu wyjścia. Ten odcinek został na mapie firmy Compass oznaczony kolorem czerwonym.
Inna olsza szara - Alnus incana wyglądała nieco lepiej.
A to już fragment byłej doliny Jaworznika. Maskują go krzewy. Jest też sporo orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.
Na północ od byłego Jaworznika znajduje się bór nieco mieszany. W runie, jak widać dominuje orlica pospolita - Pteridium aquilinum.
Teraz pora na mchy. Wszak gromadzenie materiałów do brioflory Pagórów Jaworznickich było naszym zasadniczym celem. Na początku piórosz pierzasty - Ptilium crista-castrensis.
Tutaj odnoszę wrażenie, że jest to czteroząb przeźroczysty - Tetraphis pellucida. Towarzyszy mu jakiś drobiazg.
Ponownie zerkamy na byłą dolinę Jaworznika. Tutaj w drzewostanie znaczącą domieszkę stanowi buk pospolity - Fagus sylvatica.
I kolejne dwa widoki byłej doliny Jaworznika. Niewątpliwie trudno będzie go przekonać, aby powrócił do takiego starego koryta.
Powoli opuszczamy tę okolicę. Oto dąb bezszypułkowy - Quercus robur.
Jest też leszczyna - Corylus avellana.
Obchodzimy teraz pozostałość wielkiego zbiornika wodnego, którego brzegi opanowała trzcina pospolita - Phragmites australis.
Z krzewów na uwagę zasłużył owocujący rokitnik zwyczajny zwany też rokitnikiem pospolitym - Hippophae rhamnoides.
Także pomiędzy tymi dopiero co posadzonymi robiniami akacjowymi - Robinia pseudoacacia nie znaleźliśmy ciekawych mszaków.
I tym sposobem wstawiłem wszystkie fotoreportaże z roku 2013.
Podpisałem je jako: Powoli opuszczamy tę okolicę. Oto dąb bezszypułkowy - Quercus robur.
Powinno być Powoli opuszczamy tę okolicę. Oto mieszaniec dębu szypułkowego - Quercus robur oraz bezszypułkowego - Quercus petraea czyli Quercus x rosacea.