Niesamowicie mnie ten gatunek inspiruje i podoba mi się:-)
"Schodziłem za nim nogi" w swoich pasujących biotopowo okolicach w których występują szczeciniaki żółtobrzegie i nic.
Czy są jakieś doniesienia z wschodu, zachodu, południa lub centrum Polski, czy jak dotąd tylko północna Polska?
Bo przecież na Słowacji są!
U siebie nie znalazłam, ale teraz na razie dalej nie szukam, bo czasu brak, a gdy na Pomorzu Środkowym łęg wierzbowy spenetrowałam dokładnie, to i rozetkę znalazłam :)
A ja pomimo poszukiwań (nieraz dość intensywnych) nic jeszcze u siebie nie znalazłem:- (
Nie martw się, nadejdzie i Twoje 5 minut:-)
Wcale tak bardzo nie martwię się, chociaż muszę szczerze przyznać, że chętnie bym ja ujrzał w realu i do tego najlepiej w moim rejonie:-)
Nie ona jedna czeka jeszcze na znalezienie i to jest właśnie fajne:-))