No cóż ten grzybek najbardziej przypomina ten mój tytułowy ale substratem na pewno była gałązka wierzby a nie lipy.
Lipnik też nie zawsze rośnie na lipie, wczoraj spotkałem na wierzbie, a jeszcze wcześniej na olszy:-)))
Pimpuś kiedyś je "męczył"... dawno, dawno temu:-)
W necie jest troche o niej ale najbardziej podobne owocniki znajdziecie na stronie:
Materiału mam sporo bo zapomniałem zabrać ze sobą noża, więc z wyprawy wracałem z wiązką chrustu:-))
Polecam się:-))
Są jakieś inne propozycje bo jak nie to pytanie do kustoszy: "pakujemy" do GREJ-a???
Wrzuć chociaż na mikroskop - jakie to ma zarodniki?
No coś Ty, a jak okaże się, że to zwyczajna baziówka Rutstroemia?
- może jutro zaryzykuję, bo inaczej chyba tematu nie pociągniemy:- (
Nabieram coraz więcej pewności co do prawidłowości typowania:-)
Zarodniki idealnie takie same jak na mikrofotkach z linku z pierwszego postu.
Reszta raczej też, trzeba jeszcze pomierzyć i co jeszcze sprawdzić to Pimpek już doskonale wie.
Ja tego jak na razie nie zrobię, brak możliwości:- (
Może i workowce temat niezbyt lubiany ale ktoś musi się poświęcić dla dobra nauki... prawda, że ładnie to brzmi:-))
Nie wiedze jej w wykazie publikacji, Pimpek a Twoje znalezisko, schowałeś do "skarpety"???
Musze tu jeszcze nadmienić, że nie łatwo ją znaleźć. Coś około dwóch lat temu albo i więcej, w tym samym rejonie znalazłem kilka podobnie wyglądających owocników ale w znacznie gorszej kondycji, było to na wiosnę. Owocniki mocno przemrożone, wsadziłem do dojrzewalni z nadzieją, że uda mi sie coś z nich wycisnąć. Niestety spleśniały:- (
Od tej pory chociaż często tam bywam nic mi sie nie udało znaleźć aż do wczoraj, chociaż wiedziałem, że tam muszą występować:-)
Ano wyraziłem się nie dość precyzyjnie:- (
Miałem na uwadze wykaz publikacji po 2000 roku:
- Twoje znalezisko oczywiście już tam nie kwalifikuje się, a pytanie miało być: czy je gdzieś publikowałeś???
(wypowiedź edytowana przez mirek63 16. grudnia. 2014)
prośba do osób posiadających Checklist of Polish larger Ascomycetes:-)
jakie są tam "notowania" tego gatunku?
Dzięki wielkie Pimpek, na Ciebie zawsze można liczyć:-)
A szybki jesteś jak błyskawica:-))
- a jeśli brak jej we wszystkich źródłach to znaczy, że jeśli ta moja okazała by się właśnie tym gatunkiem to byłaby drugim stanowiskiem po Twojej czy też pierwszym, co mam rozumieć przez ten "słowacki akcent"?
Pimpek i jeszcze jedno pytanie:
piszesz coś o mikrokonidiach, czy to wygląda jak delikatne zgrubienia, jakby jakieś kulki doczepione po bokach zarodników. Kilka takich zaobserwowałem na bardziej dojrzałych zarodnikach???
Szkoda, że nie mam jak pstryknąć fotek:- (