bio-forum.pl

Nie na temat....

bez logowania - można przeglądać

od paź.2004
#0

1. Nie na temat....

Czy ktoś z forumowiczówm ma jakiś dobry przepis na sałatkę z tuńczykiem? Jest mi pilnie potrzebny....

Może być tuńczyk z grzybami, żeby nawiązać do tematu, ale niekoniecznie...

od maj.2003
#0

2. Nie na temat....
28.sty.05 10:00
Anna Kujawa "AniaK"

2 szkl. ugotowanego ryżu

1 puszka tuńczyka

4 jajka

1 puszka kukurydzy

ogórek kiszony (albo dwa pomidory)

majonez

Rozdrobnić co się da rozdrobnić. Wymieszać

Możesz jeszcze wejść np. na http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=77[forum.gazeta.pl]

i wklepać w wyszukiwarkę "tunczyk":-)))

smacznego:-)

od paź.2004
#0

3. Nie na temat....

Dzięki Aniu! Dziś mam gości wieczorem (jutro zresztą też...) i zaraz zabieram się za sałatkę.

Rewanżuję się stroną z przepisami...

gotowanie.v9.pl

od wrz.2004
#0

4. Nie na temat....
28.sty.05 16:44
Maciej Malec "maciej_m"

Ja robię tak:

Makaron

Jajkana twardo

Ogórki kiszone

Tuńczyk

Ser żółty

Majonez

Sól, pieprz.

Proporcje "na oko" ale zawsze jakoś wychodzi. Zależy od ilości.

Zamiast tuńczyka może być szynka, też jest dobre.

od wrz.2010
#0

5. Nie na temat....

A ja jeszcze inaczej;-) Mysle, ze warto sprobowac - ta salatka ma ciekawy smaczek:-))

tuńczyk w sosie wlasnym (najlepiej w kawalkach)

ananas (pokroic w kawaleczki)

rodzynki (wczesniej troche namoczyc, zeby zmiekly)

kukurydza

ryz - wczesniej ugotowany na sypko (potraktowac jako wypelniacz)

orzechy wloskie (lub inne, moga byc tez nasiona slonecznika) rozdrobnione

majonez (najlepiej lokalny - ma intensywniejszy smak)

natka pietruszki (drobno posiekana i galazka do dekoracji)

Proporcje "na oko"

Wszystko razem wymieszac i zajadac. Pychotka! Powodzenie u gosci gwarantowane (zauwazylam, ze ta salatka smakuje szczegolnie mezczyznom...;-).

Smacznego!

od wrz.2010
#0

6. Nie na temat....

I jeszcze jedno - zamiast tunczyka mozna uzyc zoltego sera pokrojonego w kostke. Wtedy nie dodajemy ryzu. A reszta pozostaje bez zmian:-)

od lis.2004
#0

7. Nie na temat....
28.sty.05 20:42
Ewa Kowalewska "kayenn"

Rozumiem, kobiety sie wciagnely i przepisy sobie podaja choc, nie calkiem na temat;)...... ale zyby mezczyzna!!!!! hihihihhihi... i to mechanik kwantowy.....;) :)

a co do ostatniej salatki, ktora podala Adi, to zeby byla na temat... mozna dodac troszke marynowanych grzybkow;)

a nie na temat:

ugotowany ryz ze spora iloscia curry

rozdrobniony tunczyk

kukurydza

ananas pokrojony w kostke

moga byc tez rodzynki

majonez

i wycisniete 2 zabki czosnku.... tak, tak....

a smakowalo super

polecam.. zwlaszcza na przeziebienie;)

od sie.2002
#0

8. Nie na temat....
28.sty.05 20:57
"pimpek"

Co do mechanika kwantowego, to jest najprzedniejszy chyba obrazek, jaki widziałem :) Maćku - McGyver-owski pomysł!!

od wrz.2004
#0

9. Nie na temat....
28.sty.05 22:59
Maciej Malec "maciej_m"

Dzięki Pimpek, nie spodziewałem się, że okaże się to nawet McGyverowskim pomysłem!

Twój obrazek też jest świetny.

Co do kulinariów to czasami zrobię sobie coś do jedzenia, coś prostego, typu ugotowanie makaronu z sosem, ryżu, jajka, umiem też zrobić pizzę. Czasem patrzę jak mama robi różne rzeczy i czasem ją wyręczam w jakichś sałatkach czy kanapkach. Akurat przepis na taką sałatkę z tuńczykiem znam, więc czemu by nie napisać?

A co do mechaniki kwantowej:

republika.pl

(strona firmy KWANT- MECH zmieniła adres. Dorzuciłem też troszkę bajerów.)

od paź.2004
#0

10. Nie na temat....
tort

No to się Wam przyznam.... 27. 01 byly moje imieniny (nie znajdziecie ich w polskim kalendarzu) i w tym roku chciałam zrobić zupełnie inne sałatki niż zwykle (w ogóle inne menu). W dodatku jednego dnia przychodzili przyjaciele, drugiego rodzice. Wszystkiego musiało być podwójnie.... Toteż wszystkim jeszcze raz dziękuję za pomoc! Jesteście nieocenieni!: o)

Imieninowe ciasteczko dla wszystkich!

od lis.2004
#0

11. Nie na temat....
29.sty.05 09:55
Ewa Kowalewska "kayenn"

No to spoznione, ale szczere zyczenia imieninowe, moc pieknych grzybkow w sloiczkach i na fotkach, oraz zdrowka, zeby za nimi hasac po lasach.

od kwi.2004
#0

12. Nie na temat....

Wielu przepięknych ujęć, spotkań z rzadkimi gatunkami, wiele przyjemności i uciechy z grzybobrań, fotografowania, sporządzania grzybowych przysmaków, pracy oraz szczęścia i pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym, nie ze swojej winy spóźnione, ale szczere i gorące życzenia imieninowe dla Ciebie Elmo ślę z serca Polski.

od kwi.2004
#0

13. Nie na temat....

żyj nam tysiąc lat w zdrowiu i przy pieniążkach, Elma. :)

od wrz.2004
#0

14. Nie na temat....
29.sty.05 17:10
Maciej Malec "maciej_m"

Też życzę wszystkiego najlepszego i duuużo grzybów.

Ja imieniny mam jutro:-)

A jeszcze do całego wątku. Mam taki pomysł, żeby utworzyć na forum dział nie związany z grzybami czy roślinami, do rozmów "na luzie". Zamiast otwierać takie tematy w dziale "Grzybobranie" można by w takim dziale. Na innych forach są właśnie takie działy pozatematowe.

Kto popiera mój pomysł? Czy to przejdzie?

od kwi.2001
#0

15. Nie na temat....
29.sty.05 17:27
Marek Snowarski "admin"

Gorąco popieram pomysł topicu "Rozmowy towarzyskie".

Jeszcze trzy osoby poprą i zakładam.

od kwi.2004
#0

16. Nie na temat....

Dla przejżystości wątków również jestem za.

od maj.2003
#0

17. Nie na temat....
29.sty.05 18:00
Anna Kujawa "AniaK"

Elma - dołączam do życzeń - zakręceń umilających życie;-)

Adminie - jestem za "towarzyskim kącikiem" - jak najbardziej:-)

od paź.2004
#0

18. Nie na temat....
prezent// //bffot 7338 gif 1 102 104 98 100 kwiaty

Wszystkim bardzo dziękuję za życzenia, to baaardzo miłe: o). Miałam się nie przyznawać do moich imienin, ale pomyślałam, że to tak dziwnie zadać pytanie nie związane z tematytką samego forum bez żadnych wyjaśnień, a akurat potrzebowałam pomocy....: o). Uważam za świetny pomysł utworzenie działu "Rozmów towarzyskich" czy czegoś w tym rodzaju, bo rzeczywiście takie dygresje troszkę wypaczają tematy zasadnicze. Więc jak najbardziej jestem za!!

Więc jeszcze raz dziękuję za życzenia no i od razu życzę Maćkowi wszystkiego tego czego mnie życzono i..... jeszcze więcej!!! A przede wszystkim tego czego sobie sam zażyczysz....

To dla Ciebie

I jeszcze pytanie do Marka S......

Marku nie masz nic przeciwko moim obrazeczkom???: o)

od wrz.2004
#0

19. Nie na temat....
29.sty.05 19:13
Maciej Malec "maciej_m"

Dzięki Elma za życzenia. Ja tam tak bardzo imienin nie obchodzę, ale miło kiedy się dostaje życzenia i miło jest je składać komuś, np Tobie.

I zebrały się już 3 osoby które są za założeniem wolnego działu. Teraz tylko na niego czekamy:-)

od paź.2004
#0

20. Nie na temat....

A ja obchodzę imieniny, ponieważ wszystkich zawsze intrygowało moje imię, więc się po prostu już tak utarło....

\: o)

Tak czekamy na nowy dział: o)

od kwi.2001
#0

21. Nie na temat....
29.sty.05 22:17
Marek Snowarski "admin"

Nowy temat główny "Rozmowy towarzyskie" na stronie głównej już założony.

Jest dostępny dla uczestników forum (zarejestrowanych) - nie wiem jak to będzie się sprawdzało w praktyce - w razie czego się skoryguje.

Ten wątek właśnie tam przenoszę. Na dobry początek.

Dowolne obrazki w "Rozmowach towarzyskich" są jak najbardziej na miejscu - wszak po to między innymi założyłem.

od sie.2002
#0

22. Nie na temat....
29.sty.05 23:51
"pimpek"

Wszystkiego najlepszego Elma :) Dużo Myszek, kwiatuszków i motylków.

Szczęścia, grzybów i zdrowia.

Pieniążków i zadowolenia z naszej rosnącej grzybowej społeczności :)

od lis.2004
#0

23. Nie na temat....
30.sty.05 19:34
Tadeusz Otyś "teddi"

.. Elma: wszystkiego dobrego; mało pracy - dużo pieniędzy, bądż ADMINEM swego czasu :))

od paź.2004
#0

24. Nie na temat....
buzia

Teddi, Twoje życzenia są......"kuszące".... ale ja bez pracy.... nie mogę, ja coś w kółko muszę robić, bo inaczej coś mnie trafia.... hahahaha!!!

Pieniążki mi się przydadzą, zwłaszcza po niedawnym zalaniu mieszkania (pękła nam rura w kuchni)

od lip.2004
#0

25. Nie na temat....

Najlepsze życzenia dla obojga "kotofanów" czyli Elmy i Maćka:-)

On i ona w poobiedniej sjeście - to tylko "wiejskie dachowce" ale najgorzej im się chyba nie wiedzie:-)

Ps.

Maciek ma kocurka, a kocurek ma swoją stronę WWW:-))

od wrz.2004
#0

26. Nie na temat....

Wreszcie widzę zdjęcie kotów ze wsi! Widać tu kota-olbrzyma obejmowanego przez kotkę:-)

A mój kotek Tofi wygląda tak:

Strona internetowa została zrobiona, ponieważ założyłem się z mamą, że zrobię stronę o kocie i zrobiłem! Niedługo i tak ją wywalę. Bajerancka to ona nie jest, ale sam fakt, że istnieje jest ważny. Galeria zdjęć też jest.

od paź.2004
#0

27. Nie na temat....

No tak Maćku..... widać, że Tofi to "prawdziwy, poważny mężczyzna"!!! Minę ma niesamowitą! A tak w ogóle to kocich fanów jest trochę więcej na naszym forum..... hahaha! Wiem coś o tym... Ujawnijcie się...

/: o)

kocia z psem
kocia z psem-2

............... aria na dwa swierszcze........................................ solo dla ukochanego................

A to fotki, które mnie przynajmniej wprawiają w dobry nastrój...

/: o)

od lis.2004
#0

28. Nie na temat....
Buffy

Niestety, moj kot ktoregos pieknego listopadowego dnia, 3 lata temu przepadl, a szkoda, bo byl to kot romantyk. Pewnej nocy poczulam, ze cos zimnego spada mi na nogi. Potem znow i znow. Zaintrygowana wlaczylam lampke. Na moich nogach, poscieli, lezaly powyjmowane z flakonika stokrotki, ktore moj Bajdus nosil az z kuchni. Teraz mam psa, suczke Buffy, ktora jest rownie slodka, choc kwiatkow mi nie nosi :))

Buffy

W barwach oryginalna - negatyw mlodej sarenki :)))

(wiadomość edytowana przez Kayenn 04. Lutego. 2005)

od kwi.2004
#0

29. Nie na temat....

Ujawnia się na wezwanie kolejna kotofanko-kotofilka, czyli Jolka! Widać to zresztą na obrazku przy moim nazwisku. Ponieważ teraz jest zima, a ja, niestety z konieczności, jestem mało aktywna, to z przyjemnością robię, to co ten kocina na moim obrazku. Kocham spać! Zdjęć nie będzie! Wasze są śliczne.

PS. Ja mam kota... tylko w głowie.

od kwi.2004
#0

30. Nie na temat....

Dziękuję Ci, Maciek, za umożliwienie mi obejrzenia Twojej strony. Z uśmiechem na ustach idę do garów robić m. in. sałatkę z tuńczyka. :)

A z grzybów będzie zupa grzybowa z suszonych grzybów z łazankami.

od wrz.2004
#0

31. Nie na temat....

Strona jest taka, że można się z niej śmiać, (oczywiście, w innym sensie, Jolu, raczej techniczno-organizacyjnym) ale niestety nie miałem czasu i nie chciało mi się robić czegoś większego i dobajerzonego na maxa, chyba wszyscy mnie rozumieją. To dowód na to, że nawet taki Tofcio może mieć swoją stronę.

A co do prawdziwego kociego mężczyzny, to nie jest nim do końca... Można się domyślać, dlaczego... Niestety...

Ale co do zachowania, to czasami robi miny bardzo poważne (tak jak na zdjęciach), groźne (kiedy atakuje mnie zza fotela), czy idiotyczne, znudzone, czasem jest nawet uśmiechnięty kiedy jest mu dobrze, np kiedy leży u kogoś na kolanach, jest głaskany, mruczy i pomału zasypia.

od paź.2004
#0

32. Nie na temat....

Ewo, u mnie na odwrót.... Miałam psa, dalmatyńczyka ale egzemplarz niewyuczalny. Przez rok nie mogł się nauczyć, że w domu się nie siusia (i coś więcej). Po roku miałam dość i oddaliśmy go w "dobre ręce". No i teraz mam kota a właściwie kocię. To dziewczynka. Jest o wiele mądrzejsza od psa.

Jolu, wpraszam się na tą zupę z grzybami i łazankami.... mniam!

/: o)

od kwi.2004
#0

33. Nie na temat....

Nie ma sprawy, Elma. Zupkę zrobię, tyle, że z Lublina na Śląsk kawał drogi. Jeżeli będziesz kiedyś w tych stronach - daj znać. Zupka będzie.

Ten drugi Twój obrazek, Elma, zatytułowałabym: Hej, mała, czy ty przypadkiem nie fałszujesz?

Twój Toffi, Maciek, musi teraz udawać podwójnego mężczyznę, skoro pozbawiłeś go tej głównej męskości. Nadrabia miną. Nie mam zamiaru śmiać się z Twojej strony. Nie widzę powodu...

od wrz.2004
#0

34. Nie na temat....

Niestety, trzeba było go pozbawić... Ale już ponad rok minęło i jakoś Tofio się trzyma. A wścieka się strasznie, dzisiaj już dwa razy skoczył na mnie kiedy patrząc się mu w oczy schowałem się za fotelem. Taką mamy zabawę, on się patrzy na mnie, ja się chowam, a on skacze na oparcie fotela z pazurami. I taki zadowolony jest, że hej. I taki dumny siedzi na szczycie fotela, patrzy się na mnie z góry, bo ja leżę na podłodze po tym, jak skoczył na fotel, ponieważ robi to tak gwałtownie, że aż mnie odrzuca w tył. Całe szczęście, że nie leci dalej ni nie rzuca się na mnie z pazurami, tylko zatrzymuje się na oparciu. Taką to mój kotek ma radochę.

od paź.2004
#0

35. Nie na temat....
kot

Maciek.... a jak się ma Twój fotel???? Chyba nie bardzo jest zachwycony... A może zostały już tylko strzępy???: o)

Moja kocia ma inną zabawę. Wypręża grzbiet i ja już wiem, że mam ją gonić. Gonię ją więc przez całe mieszkanie, dotykam, odwracam się i ja uciekam a ona mnie goni w drugi koniec mieszkania - i tak kilka razy.... Można to chyba nazwać "Berkiem"

Jolu na razie zadowolę się wirtualną Twoją zupką a w przyszłości może skorzystam z zaproszenia, ale to bliżej nieokreślona przyszłość....

/: o)

Móje obrazki starałam się zatytułować romantycznie..... hihihi!

od kwi.2004
#0

36. Nie na temat....

Na naszym ośrodku wszystkie koty i kotki są wyjałowione. Nie ma problemu z kociętami i zapachami. Zwierzątka czują się świetnie. To jest bardzo dobry sposób. O wiele gorsze są metody, o których wszyscy wiemy. Serce się kraje...

od wrz.2004
#0

37. Nie na temat....

Oj, Elma, fotel na rogach (najbardziej z tyłu) wygląda straszliwie. Jeden narożnik jest tak rozpruty, że wiszą już tylko strzępy, bo szanowny Pan Tofiś zwykł drapać go namiętnie kilka razy dziennie. Nawet często wspina się na fotel nie tylko przednimi łapkami, ale też tylnymi. Wisi przyczepiony do boku fotela, pionowo, dwadzieścia centymetrów nad podłogą. Wtedy drapie go i patrzy się na mnie złowrogim wzrokiem. Kiedy wykonam jakiś gwałtowny ruch, natychmiast zeskakuje i biegnie co sił w nogach gdzie popadnie.

Wszystkie inne narożniki tego oraz drugiego fotela wyglądają podobnie jak w opisie.

od paź.2004
#0

38. Nie na temat....

Wiem cos na ten temat Maćku..... ja już jeden fotel musialam w ogóle wyrzucić!!!

Takie jest życie z kotem.... a właściwie "u kota".... hahaha!!: o)

od wrz.2004
#0

39. Nie na temat....

U mnie chyba trzeba będzie zrobić stalowe narożniki u foteli...:-)))

A Tofi cały dzień dzisiaj spał. Jego aktywność po zsumowaniu nie przekraczałaby dwóch godzin. Teraz też śpi. Wcześniej leżał za kanapą, na płaskim tekturowym pudełku i dotykał łapami kaloryfera, który był tak gorący, że ja dwóch sekund nie wytrzymywałem kiedy dotykałem palcem. Do tego jeszcze było tam ogólnie strasznie gorąco i duszno. Ale Tofi uwielbia takie warunki...

od paź.2004
#0

40. Nie na temat....

A do wersalki lubi włazić jak moja kocia? Wnętrze wersalki to jej azyl, jak ma wszystkiego i wszystkich dosyć to tam się chroni przed światem.....: o)

od wrz.2004
#0

41. Nie na temat....

Mój nie wchodzi do wersalki, ale za wersalkę (właśnie tam), żeby się odizolować. Ma w pokoju całą sieć tunelów i tajnych przejść.

1. Kwiatek przy ścianie (chowa się za nim)

2. Przechodzi za fotel.

3. zza fotela za stolik (wszystko przy tej samej ścianie)

4. Za wersalkę.

5. Za drugi fotel.

Taką ma drogę dookoła całego pokoju.

od paź.2004
#0

42. Nie na temat....
koci mebel

Mojej Koci jak się znudzi zabawa w Berka to wskakuje na swój mebel. Już go bardzo sfatygowała.... Tą niższą część całkiem złamała....: o)

od wrz.2004
#0

43. Nie na temat....

Tofiemu też trzeba będzie takie coś zrobić... Bo fotele nie wytrzymują...

od paź.2004
#0

44. Nie na temat....

hahaha!!! Maciek jesteś optymistą....!!!!!! Zapewniam Cię, że Twój kot, nawet jak mu zrobisz taki mebel, dalej będzie skakał i drapał fotele....!!!!: o)

od kwi.2004
#0

45. Nie na temat....

A w mądrych książkach pisze, że kota można nauczyć drapać pazurami jakąś specjalnie przygotowaną dla niego deskę i nic więcej. Co Wy na to?

Mam wspaniałą książkę, którą się nasładzam, oglądająć obrazki - Helga Hofmann - Kotek, kocur, kiciuś. Jest w niej sporo wiedzy. I masa miłości do kotów.

Jak tu nie kochać? :)

od wrz.2004
#0

46. Nie na temat....

Ja miałem taką książkę: "Jak żyć z właścicielem neurotycznego kota". Świetna książka, pisana z prespektywy kota, który opowiada o swoim gatunku, fajne obrazki, super po prostu. Tylko niestety już jej nie mam, bo była pożyczona.

A co do foteli, to wiem, że i tak będzie je dalej drapał, może tylko mniej...

od kwi.2004
#0

47. Nie na temat....

Usiłuję ją wypożyczyć w mojej bibliotece i nie ma.

od paź.2004
#0

48. Nie na temat....

Nie znam tej książki. Zobaczę w moich bibliotekach, mam kartę chyba w trzech.

Nie łudź się Maciek, że oszczędzisz fotele.... zapewniam, ani trochę....! hahaha!: o)

od gru.2007
#0

49. Nie na temat....

fajne zdjęcia kotów, ale ja wolę psy

na tej stronie jest za dużo wypowiedzi (98) - proszę założyć nowy wątek poziom wyżej lub w innym dziale forum oznaczonym ⊙
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji