W drugiej części tak jak poprzednio wędrujemy po północno-zachodniej części parku, która jak teraz wiemy była bardziej dzika od całej reszty. Wkraczam w gęsty drzewostan.
Na początku kolejne skupisko kostrzewy olbrzymiej - Festuca gigantea. Jej liście są podjedzone przez, jak dla mnie nie wiadomo co.
W runie jest sporo szczyru trwałego - Mercurialis perennis.
Są też siewki drzew. Oto robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Dalej idzie wiąz górski - Ulmus glabra.
Park cechuje się masowym występowaniem czosnku niedźwiedziego - Allium ursinum. Teraz jest w stanie zejściowym. Jak wyglądał w pełnej krasie pokażę w kolejnych wątkach z tego terenu. Wszak będziemy się jeszcze cztery razy cofać w czasie.
Teraz oglądamy lipę drobnolistną - Tilia cordata z licznymi pędami odroślowymi. Tak zachowuje się ten gatunek, kiedy przeczuwa swoją śmierć.
Wędrując w stronę tego swoistego światełka w tunelu mijamy płat gajowca żółtego - Galeobdolon luteum. Roślina ma też inne nazwy, ale tutaj posiłkuję się ustaleniami z naszego atlasu. Ot taki lokalny patriotyzm.
Sporo tutaj inwazyjnego niecierpka drobnokwiatowego - Impatiens parviflora.
A poza tym jest wierzbownica kosmata - Epilobium hirsutum.
A niecierpek drobnokwiatowy w tej części rządzi.
Opuszczając tę gęstwinę zwracam uwagę na drzewostan. Tutaj między innymi występuje klon jawor - Acer pseudoplatanus "Atropurpureum"